Marzec to w pewnym sensie miesiąc życia. 6 marca obchodzony był Europejski Dzień Pamięci o Sprawiedliwych, mający na celu upamiętnienie osób, które w XX wieku z narażeniem życia przeciwstawiały się reżimom totalitarnym. Nazwa nawiązuje do tytułu Sprawiedliwy wśród Narodów Świata, który jest najwyższym izraelskim odznaczeniem przyznawanym tym, którzy ratowali Żydów podczas Holokaustu.

Z kolei 24 marca przypada Narodowy Dzień Pamięci Polaków ratujących Żydów pod okupacją niemiecką. Jest on obchodzony w rocznicę męczeńskiej śmierci rodziny Józefa i Wiktorii Ulmów oraz ich dzieci, którzy zostali zamordowani z ukrywanymi Żydami: Goldmanami, Grünfeldami i Didnerami. Następnego dnia, 25 marca, w uroczystość Zwiastowania Pańskiego obchodzimy w Kościele katolickim w Polsce Dzień Świętości Życia.

Te tak ważne dni można podsumować stwierdzeniem z Talmudu: „Kto ratuje jedno życie, ratuje cały świat”. Co ciekawe, mimo upływu lat niewiele wiemy o tych bohaterach. Dla przykładu, przez dziesięciolecia komunizmu w Polsce prawie w ogóle nie pisało się o siostrach zakonnych ratujących Żydów podczas II wojny światowej, które ryzykowały życie, a kilkanaście z nich zostało za tę pomoc zamordowanych. Okazuje się, że ponad 2 tys. sióstr zakonnych w Polsce było zaangażowanych w ratowanie Żydów w tym czasie, jak powiedziała Radiu Watykańskiemu – Vatican News s. Monika Kupczewska, przewodnicząca Komisji Historycznej przy Konferencji Wyższych Przełożonych Żeńskich Zgromadzeń Zakonnych w Polsce. Dodała, że 2345 sióstr zakonnych jest znanych z imienia i nazwiska. A ile pozostaje jeszcze nieznanych? Siostra Kupczewska, będąca także adiunktem w Ośrodku Badań nad Geografią Historyczną Kościoła w Polsce na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim Jana Pawła II, dodała, że siostry zakonne, które ratowały Żydów, działały przede wszystkim z miłości do Boga i bliźniego.

Podobnie ok. tysiąca księży było zaangażowanych w pomoc ludności żydowskiej w czasie Holokaustu. Niektórzy z nich zostali za tę pomoc zamordowani. Trzeba też dodać, że podczas II wojny światowej niemalże wszyscy księża byli represjonowani, a co piąty ksiądz diecezjalny został zamordowany.

W tym kontekście należy oddać szacunek Polakom, którzy podczas niemieckiej okupacji ratowali Żydów, narażajac swoje życie. Badania przeprowadzone na podstawie kilku tysięcy wywiadów ukazują, że tam, gdzie była większa religijność ludzi, udało się uratować więcej Żydów. Ratowanie ze względu na miłość Boga i bliźniego było najsilniejszą motywacją.

Święty Jan Paweł II często podkreślał, że nie można zapomnieć o męczennikach i o tych, którzy ryzykowali, a nawet poświęcali swe życie dla innych. Te słowa są szczególnie ważne w kontekście wojen, które trwają obecnie na świecie. Wydaje się, że człowiek niewiele nauczył się z historii. Stąd potrzeba nieustannego przypominania o tym, tak jak to robi papież Franciszek, który także ze szpitala apelował o pokój, podkreślając, że wojna jest czymś absurdalnym.

Przeciwstawieniem wojny jest życie. Dzień Świętości Życia, który obchodzimy w uroczystość Zwiastowania Pańskiego, to czas radości i dziękczynienia za życie każdego dziecka i jego uśmiech. W tym dniu wiele osób podejmuje Duchową Adopcję Dziecka Poczętego. „Polega ona na modlitwie w intencji dziecka zagrożonego zabiciem w łonie matki. Trwa 9 miesięcy i polega na codziennym odmawianiu jednej tajemnicy różańcowej (Ojcze nasz i 10 Zdrowaś Maryjo) oraz krótkiej modlitwy w intencji dziecka i jego rodziców. Do modlitw można dołączyć dowolnie wybrane dobre postanowienia” – piszą organizatorzy tej inicjatywy. Więcej informacji – na stronie: duchowaadopcja.info .

Tak również dziś można realizować przesłanie Talmudu: „Kto ratuje jedno życie, ratuje cały świat”.