Reklama

Europa

Wielka Brytania: urodziło się dziecko mające 3 biologicznych rodziców

W Wielkiej Brytanii urodziło się pierwsze dziecko stworzone z DNA trzech osób. Lekarze przeprowadzili procedurę in vitro, która ma na celu zapobieganie dziedziczenia nieuleczalnych chorób. Zdaniem katolickich etyków jest to kolejny krok w stronę stworzenia nadczłowieka. Ta eksperymentalna technika legalna jest wyłącznie na Wyspach Brytyjskich.

[ TEMATY ]

invitro

Prylarer/pixabay.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tzw. „mitochondrialną terapię zastępczą” kwestionuje Oksfordzkie Centrum Bioetyki Anscombe, m.in. z powodu „złamania biologicznego rodzicielstwa” i możliwości „poważnych niezamierzonych konsekwencji”, donosi Catholic News Agency. Metoda obejmuje zapłodnienie kilku zarodków i ich modyfikację, by wyeliminować genetyczne choroby, ukryte w mitochondriach. Ich obecność prowadzi do uszkodzenia mózgu, zaniku mięśni, niewydolności serca czy ślepoty. Eksperymentalna terapia oznacza niszczenie ludzkich embrionów, potrzebnych do stworzenia jednego, który będzie mógł się dalej rozwijać.

Reklama

Do problemu odniósł się episkopat. Jak napisał bp John Sherrington, tworząc dziecko trojga rodziców „wkroczono w nieznany świat inżynierii genetycznej”. „Odebrano życie dwojgu innym ludziom, którzy posiadali wrodzoną godność i prawa”, podkreślił przewodniczący Zespołu ds. Życia. Przypomniał, że w jednym ze swoich ostatnich przemówień w Budapeszcie papież Franciszek odniósł się do myśli XX-wiecznego intelektualisty, ks. Romano Guardiniego: „Nie demonizował technologii, która poprawia życie i komunikację oraz przynosi wiele korzyści, ale ostrzegał przed ryzykiem, że może ona w końcu przejąć kontrolę, jeśli nie zdominować nasze życie… przewidział wielkie zagrożenie… Swobodnie ustalamy nasze cele i zmuszamy opanowane siły natury do ich spełnienia. Dar życia, który należy szanować i traktować z godnością od poczęcia do naturalnej śmierci, jest tajemnicą, której nie można sprowadzić do technicznej manipulacji”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Z kolei prof. David Jones, dyrektor oksfordzkiego Centrum Bioetyki Anscombe mówi o „nowej technice, która nie zwiększa bezpieczeństwa zapłodnienia in vitro z udziałem dawcy komórki jajowej, ale zwiększa ryzyko”. Transfer jądrowego DNA nazywa „formą inżynierii genetycznej, która wpływa na ludzką linię zarodkową”, a zatem wszelkie zmiany zostaną odziedziczone przez przyszłe pokolenia. Centrum bioetyki ostrzega przed nieprzewidzianymi konsekwencjami w relacji między przeszczepionym jądrem komórkowym a mitochondriami. Oddziaływanie genomu mitochondrialnego i genomu jądrowego ma „wszechobecny wpływ na funkcjonowanie komórek i organizmu”, zauważa ośrodek.

Mówi o tym również Dagan Wells, profesor genetyki reprodukcyjnej na Uniwersytecie Oksfordzkim. Jak zauważa na łamach dziennika „The Guardian”, metoda eliminacji złych genów nie daje pewności, że choroby na pewno da się uniknąć. „Dzieje się tak, gdy niewielka liczba chorych lub nieprawidłowych mitochondriów zostaje przeniesiona z pierwotnego zarodka do ostatecznego zarodka. To nadal może prowadzić do chorób mitochondrialnych. Dlatego dzieci urodzone w ten sposób muszą podlegać długoterminowej obserwacji” - tłumaczy naukowiec.

Marie Hilliard z amerykańskiego Centrum Bioetyki Katolickiej mówi o traktowaniu ludzkiego życia w kategoriach towaru na sprzedaż. „Mogą żyć tylko ludzie «nieskazitelni» - zauważa badaczka. - Płodzi się wiele embrionów i tylko te, które są pożądane, karmione są przez łono matki, co odpowiada naszej ludzkiej godności i umożliwia rozkwit życia”. Znana bioetyk wskazuje na okrutny los dziecka dawczyni komórek jajowych. Jest ono „poczęte i zniszczone” w procesie, który określiła jako „znęcanie się”. Jak zauważa, dawstwo komórek jajowych stanowi zagrożenie dla zdrowia dawcy, zazwyczaj młodej kobiety. Możliwe działanie niepożądane leków stymulujących jajniki to m.in. bezpłodność.

Po raz pierwszy dziecko z trojga rodziców urodziło się w 2016 r. Próby podjął się prof. John Zhang z New Hope Fertility Center w Nowym Jorku. W USA tak głębokie eksperymenty są zakazane, dlatego Zhang udał się do Meksyku, gdzie jak stwierdził „nie ma żadnych zasad”. Klientami Zhanga była para pochodząca z Jordanii, która przez prawie 20 lat starała się o zdrowe dzieci. Matka było nosicielką genów śmiertelnej choroby Zespołu Leigha, którą przekazywała potomstwu. Kobieta cztery razy poroniła, a dwoje urodzonych dzieci zmarło. Zhang stworzył pięć ludzkich embrionów, z których tylko jeden rozwijał się normalnie, a więc dostał szanse na dalsze życie. Został wszczepiony matce, a 9 miesięcy później dziecko przyszło na świat.

2023-05-23 15:09

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Żałuję procedury in vitro

Niedziela Ogólnopolska 47/2024, str. 26-27

[ TEMATY ]

prawda

invitro

Archiwum Katie McMahon

Katie McMahon

Katie McMahon

Moment, w którym Bóg otworzył mi oczy na prawdę o zapłodnieniu in vitro, nastąpił, gdy zaczęłam codziennie modlić się za czworo naszych dzieci czekających na nas w zamrażarkach... – mówi Katie McMahon, założycielka organizacji Shiloh IVF.

Każdego roku w Stanach Zjednoczonych umiera pół miliona zarodków. Są porzucane przez rodziców, poddawane eksperymentom lub zabijane, m.in. ze względu na wady genetyczne. Osoby, które przeszły procedurę in vitro, muszą zdecydować, co zrobić z zarodkami pozostającymi w klinikach. Katie McMahon, która dokonała zapłodnienia pozaustrojowego, czego efektem było uzyskanie ośmiu zarodków, dziś pomaga parom zmagającym się z bólem po procedurze in vitro.
CZYTAJ DALEJ

Już 51 milionów świec… Zainaugurowano 32. edycję Wigilijnego Dzieła Pomocy Dzieciom

2025-11-27 19:16

[ TEMATY ]

Caritas

Wigilijne Dzieło Pomocy Dzieciom

Caritas

Wigilijne Dzieło Pomocy Dzieciom

Wigilijne Dzieło Pomocy Dzieciom

51 milionów świec w ciągu 30 lat. Tyle właśnie zapłonęło na wigilijnych stołach w polskich domach jako wyraz wsparcia dla potrzebujących dzieci. - Za każdą z nich jest konkretna historia, historia dziecka, które otrzymało szansę na wakacje, ciepły posiłek, czy turnus rehabilitacyjny - mówił ks. Janusz Majda, dyrektor Caritas Polska podczas inauguracji 32. edycji Wigilijnego Dzieła Pomocy Dzieciom. Już po raz drugi ta wyjątkowa ekumeniczna inicjatywa a zarazem najstarsza charytatywna akcja Caritas w Polsce rozpoczęła się na PGE Narodowym. Dziś wieczorem stadion rozświetlony zostanie napisem „Zapal świecę”.

Wigilijne Dzieło Pomocy Dzieciom to inicjatywa ekumeniczna. Organizowana jest wspólnie przez Caritas Polska, Diakonię Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego w RP oraz Prawosławny Metropolitalny Ośrodek Miłosierdzia ELEOS. Inauguracja 32. edycji akcji miała miejsce w kaplicy wielowyznaniowej PGE Narodowy z udziałem przedstawicieli wszystkich organizacji. Podczas spotkania płonęły trzy świece symbolizujące zaangażowanie chrześcijan różnych wyznań.
CZYTAJ DALEJ

Zapłonęła pierwsza świeca Caritas

2025-11-28 10:51

ks. Łukasz Romańczuk

Abp Józef Kupny razem z dziećmi robi wieniec adwentowy

Abp Józef Kupny razem z dziećmi robi wieniec adwentowy

W Klubowym Centrum Aktywności Dzieci i Młodzieży Caritas Archidiecezji Wrocławskiej uroczyście została odpalona “Świeca Caritas” - Wigilijnego Dzieła Pomocy Dzieciom. Symboliczną pierwszą świece odpalił abp Józef Kupny. Odbyły się także warsztaty robienia wieńców Adwentowych. 

Metropolita wrocławski wyjaśnił znaczenie świecy Caritas - Jest to światło, które symbolizuje Chrystusa, ale to światło także rozgrzewa. Chcemy, aby ta świeca oświetlała nasze serca otwarte na osoby będące w potrzebie. Chcemy część środków z tych świec przekazać dla dzieci na Kubie, które są dotknięte kryzysem ekonomicznym - mówił abp Józef Kupny, dodając: - Są różne rodzaje ubóstwa: ekonomiczne, kulturowe, duchowe. Ma ono wiele twarzy i my nie chcemy być obojętni i jesteśmy gotowi, aby podczas tych świąt Bożego Narodzenia zaradzać ubóstwu. Chcemy to światło zanieść do naszych rodzin i mamy świadomość że wokół nas są osoby, które potrzebują naszego wsparcia i zachęcam, aby nasz wzrok był wyostrzony na gesty miłości. Nasze życie składa się z małych gestów które budują duże dobro, którym dzielimy się nawzajem - podkreślił abp Kupny.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję