Reklama

Kościół

Zbliża się Tydzień Modlitwy za Uchodźców, którzy zginęli w drodze do Europy

Pandemia COVID-19 spowolniła napływ uchodźców do Europy, ale kolejne osoby – mimo utrudnień i dodatkowego niebezpieczeństwa – wyruszają w „podróże nadziei”, uciekając przed wojną, przemocą i nędzą. Poszukiwanie lepszej przyszłości dla wielu z nich kończy się tragicznie. Wspólnota Sant’Egidio zaprasza do modlitwy w intencji tych, którzy zginęli w drodze do Europy.

[ TEMATY ]

uchodźcy

geralt/pixabay.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

  • Obchodzony w Polsce po raz szósty Tydzień Modlitwy za Uchodźców „Umrzeć z nadziei” objęty został patronatem Rady Episkopatu Polski ds. Migracji, Turystyki i Pielgrzymek.
  • Nabożeństwo w Warszawie sprawowane będzie przy krzyżu przywiezionym z Lesbos, wykonanym z drewna łodzi migrantów, które rozbiły się u wybrzeży tej greckiej wyspy.

Tydzień Modlitwy za Uchodźców „Umrzeć z nadziei” potrwa od 27 września do 4 października. Rozpocznie go obchodzony 27 września 106. Światowy Dzień Migranta i Uchodźcy. „Musimy nauczyć się dzielić, aby razem się rozwijać, nie pomijając nikogo. Pandemia przypomniała nam, że wszyscy jesteśmy w tej samej łodzi. Zdanie sobie sprawy, że mamy wspólne troski i obawy, ukazało nam po raz kolejny, że nikt nie może ocalić się sam” – napisał w swoim orędziu papież Franciszek.

Obchodzony w Polsce po raz szósty Tydzień Modlitwy za Uchodźców „Umrzeć z nadziei” objęty został patronatem Rady Episkopatu Polski ds. Migracji, Turystyki i Pielgrzymek. W czasie odbywających się w całym kraju nabożeństw „Umrzeć z nadziei” wymieniane będą imiona i krótkie historie uchodźców, którzy stracili życie w drodze do Europy, jak 19 Syryjczyków, których mała łódź wywróciła się 11 stycznia tego roku w okolicach wybrzeża Izmiru w Turcji, w drodze do greckiej wyspy Chios. W tym wypadku zginęło ośmioro dzieci. Tylko w minionym roku na wodach między Turcją a Grecją zginęło 140 osób.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Ekumenicznej modlitwie, która odbędzie się we wtorek 29 września o godz. 19. w parafii św. Barbary przy ul. Nowogrodzkiej 51 w Warszawie, przewodniczył będzie metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz. Nabożeństwo sprawowane będzie przy krzyżu przywiezionym z Lesbos, wykonanym z drewna łodzi migrantów, które rozbiły się u wybrzeży tej greckiej wyspy. Delegacja Wspólnot Sant’Egidio spędziła na Lesbos „solidarne wakacje” towarzysząc z misją humanitarną uchodźcom z obozu Moria.

Zachęcamy diecezje, parafie i wspólnoty w całym kraju do włączenia się w inicjatywę Tygodnia Modlitw za Uchodźców. Materiały potrzebne do zorganizowania nabożeństwa „Umrzeć z nadziei” można otrzymać pisząc na adres: santegidio.waw@gmail.com.

Bieżące informacje na temat Tygodnia Modlitwy za Uchodźców znaleźć można będzie pod adresami: https://www.facebook.com/events/315707112865629/ oraz https://www.facebook.com/events/1224433611266373.

Wspólnota Sant’Egidio nabożeństwo w intencji uchodźców „Umrzeć z nadziei” przygotowuje od 2015 r., gdy w Europie wybuchł największy jak dotąd kryzys migracyjny, a wody Morza Śródziemnego pochłonęły 3771 istnień ludzkich. Od 1990 r. w „podróżach nadziei” do Europy zginęło blisko 41 tys. uchodźców.

Wspólnota Sant’Egidio powstała w 1968 roku w Rzymie z inicjatywy Andrei Riccardiego i małej grupki licealistów. Dziś obecna jest w 73 krajach na wszystkich kontynentach. Należy do niej ponad 60 tysięcy osób. Wspólnota – gdziekolwiek jest – żyje tym samym duchem, opartym na modlitwie i czytaniu Słowa Bożego, przyjaźni z ubogimi i pracy na rzecz pokoju. Na całym świecie zaangażowana jest na rzecz osób w różny sposób ubogich: bezdomnych, samotnych osób starszych, dzieci ulicy w Afryce i Ameryce Łacińskiej, młodych wzrastających w Szkołach Pokoju, więźniów, migrantów i uchodźców. Prowadzi m.in. projekt korytarzy humanitarnych, pozwalający na bezpieczne przybycie do Włoch i sprawną integrację uchodźców. Wspólnota w Polsce działa w Warszawie, Poznaniu i Chojnie, a zaprzyjaźnione grupy inspirujące się jej duchowością także w innych miastach.

2020-09-08 11:07

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W uścisku Komisji Europejskiej

Za nieprzyjęcie jednego uchodźcy kara ma wynosić 250 tys. euro.

Komisję Europejską należy wysadzić w powietrze” – grzmiała przed rokiem Marine Le Pen, europosłanka, a jednocześnie przewodnicząca francuskiego Frontu Narodowego. Choć całą Unię Europejską określiła jako utopię, to z wysadzaniem Komisji Europejskiej w powietrze należałoby uważać. Znajdują się tam bowiem ogromne pieniądze, i to także nasze, polskie. Komisja zarządza, rozdziela, a także wstrzymuje dotacje. Nadzoruje też przestrzeganie europejskiego prawa w państwach członkowskich. Często wychodzi poza swoje kompetencje, nie biorąc pod uwagę argumentów swoich partnerów, co irytuje nie tylko prawicowych polityków. Niedawno premier Włoch Matteo Renzi stwierdził, że włoscy demokraci będą się domagali wyłonienia następnego przewodniczącego Komisji w drodze prawyborów, gdyż, jak to ujął, „nie da się dłużej wytrzymać technokracji, która nie umie nawiązać kontaktu z ludźmi”. Fatalną opinię mają przewodniczący Komisji, jego zastępcy, komisarze i unijni urzędnicy w Wielkiej Brytanii, co wykorzystywane jest w referendalnej kampanii za wyjściem tego kraju z Unii. Największe problemy z Komisją miały Węgry, którym wstrzymała wypłacanie części unijnych funduszy. Premier Viktor Orbán, któremu Komisja zarzucała łamanie konstytucji, ograniczanie wolności mediów itp. wyszedł z tego boju z tarczą. Ostatecznie Komisja wycofała nawet z Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej wcześniej wniesione skargi. Procedura, którą obecnie Komisja objęła Polskę, skrojona była specjalnie dla Węgier. Testowana jest jednak na Polsce, co budzi sprzeciw wielu zagranicznych polityków. Pod presją KE znajduje się także Austria, która wprowadziła limity przyjmowanych migrantów. Zdaniem Komisji, są one niezgodne z prawem Unii Europejskiej. Przewodniczący Jean-Claude Juncker nakazał sprawdzenie zgodności tych przepisów z prawem UE i jednocześnie zarzucił rządowi austriackiemu „brak wspólnotowego podejścia”. Chcąc migracyjną politykę „uwspólnotowić”, Komisja wyszła z propozycją karania opornych państw członkowskich. Za nieprzyjęcie jednego uchodźcy kara ma wynosić 250 tys. euro, czyli ponad milion złotych. Jeśli poczynania Komisji nadal będą biegły w tym kierunku, to można się spodziewać zdecydowanej reakcji większości państw członkowskich. Zbierają się one do poważnej próby rozluźnienia uścisku Komisji Europejskiej, który odczuwają nie tylko na gardle.
CZYTAJ DALEJ

Człowiek pokory i odwagi

Święty Karol pochodził ze szlacheckiej rodziny Boromeuszów. Urodził się w 1538 r. we Włoszech. Studiował w Mediolanie, a potem w Pawii, gdzie w 1559 r. uzyskał doktorat z prawa cywilnego i kanonicznego. W 23. roku życia został mianowany kardynałem i arcybiskupem Mediolanu (z obowiązkiem pozostawania w Rzymie), mimo że święcenia kapłańskie i biskupie przyjął dopiero dwa lata później – w 1563 r. Jako biskup archidiecezji mediolańskiej w 1564 r. otworzył wyższe seminarium duchowne (jedno z pierwszych na świecie). W kilku innych miastach natomiast założył seminaria niższe, by do seminarium w Mediolanie wstępowali kandydaci już odpowiednio przygotowani. W celu przeprowadzenia koniecznych reform i uzgodnienia uchwał soboru trydenckiego (1545-63) zwołał aż trzynaście synodów diecezjalnych i pięć prowincjalnych. By umożliwić ubogiej młodzieży podjęcie studiów wyższych, założył przy Uniwersytecie w Pawii osobne kolegium. W Mediolanie założył szkołę wyższą filozofii i teologii.
CZYTAJ DALEJ

Jak uzyskać odpust za zmarłych nie tylko od 1 do 8 listopada?

W związku z trwającym w Kościele katolickim Rokiem Jubileuszowym, który zakończy się 28 grudnia, odpust zupełny za zmarłych można uzyskać codziennie. Od 1 do 8 listopada jednym z warunków jest nawiedzenie cmentarza lub kościoła, a w pozostałe dni jednego z kościołów jubileuszowych.

Wbrew powszechnemu myśleniu, uzyskanie odpustu zupełnego za zmarłych nie jest ani szybkie, ani tym bardziej proste. Jednym z warunków jego uzyskania jest nie tylko bycie bez grzechu, a więc po spowiedzi, ale także bez żadnego przywiązania do grzechu.Zgodnie z nauką Kościoła katolickiego, grzech ciężki - świadome i dobrowolne złamanie Bożego prawa w materii poważnej - pozbawia komunii z Bogiem, a przez to zamyka dostęp do życia wiecznego. Popełniając grzech, człowiek zaciąga zarówno winę moralną jak i tzw. doczesną karę grzechową.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję