Trzy razy w roku spotykają się „czwórkowicze” - wychowankowie ks. prał. Aleksandra Zienkiewicza, legendarnego „Wujka”. Zawsze w dzień imienin ks. Aleksandra (26 lutego), w uroczystość Świętych Piotra i Pawła - 29 czerwca, kiedy kościół przy pl. Katedralnym nr 4 przeżywa swój odpust, i w rocznicę śmierci „Wujka” - 21 listopada. Sesja naukowa i wspomnienia Spotkanie 21 listopada jest jednak najważniejszym dorocznym zjazdem „czwórkowiczów”. W tym czasie odbywa się od kilku lat sesja naukowa, organizowana wspólnie z wrocławskim PWT. W tym roku jubileuszowe spotkanie w 10. rocznicę śmierci Wujka rozpocznie się 19 listopada o godz. 9.00 Mszą św. w katedrze, sprawowaną pod przewodnictwem abp. Mariana Gołębiewskiego. Homilię podczas tej Mszy św. wygłosi ks. Mirosław Drzewiecki.
O godz. 10.30 w auli PWT rozpocznie się sesja naukowa. Dzień zakończy spotkanie w sali kominkowej pod „Czwórką”.
W drugim dniu sesji, po Mszy św. o godz. 9.00 w kościele pw. św. Piotra i Pawła pod przewodnictwem ks. inf. Stanisława Turkowskiego, swoimi świadectwami będą dzielić się współpracownicy i wychowankowie ks. Zienkiewicza. Będą mówić o wpływie tego niezwykłego kapłana na ich życie duchowe.

Śmierć w święto Ofiarowania Maryi

Ks. Aleksander Zienkiewicz zmarł w opinii świętości 21 listopada 1995 r. W tym dniu przypada święto Ofiarowania Najświętszej Maryi Panny. W ten sam świąteczny dzień, lecz 93 lata wcześniej, bo 21 listopada 1902 r. odeszła do Pana bł. Maria od Dobrego Pasterza, Franciszka Siedliska, Założycielka Zgromadzenia Sióstr Najświętszej Rodziny z Nazaretu. Z tym zgromadzeniem ks. Aleksandra łączyły szczególne więzi.
Rok po święceniach młody ks. Aleksander otrzymał w kwietniu 1939 r. nominację rektora kościoła farnego w Nowogródku i został kapelanem Sióstr Nazaretanek. Od tego czasu przez kolejnych 56 lat był ich kapelanem, najpierw w Nowogródku, później we Wrocławiu.

Ocalony kapłan

Bł. Marię Franciszkę Siedliską Bóg szczególnie uwrażliwił na kryzys i problemy życia rodzinnego. Pragnęła więc, by jej Zgromadzenie troszczyło się o religijne i moralne odrodzenie rodziny. Swoje oddanie rodzinom siostry potwierdziły w czasie niemieckiej okupacji. W 1943 r. w Nowogródku jedenaście Sióstr Nazaretanek złożyło Bogu ofiarę życia, prosząc w zamian Boga o uwolnienie aresztowanych ojców rodzin. Bóg ją przyjął. Siostry rozstrzelano - aresztowani wrócili do rodzin. Wśród ocalonych był także ks. Aleksander Zienkiewicz. Kiedy jego życie było zagrożone i ukrywał się przed hitlerowcami, s. Stella, przełożona nowogródzkich nazaretanek, oświadczyła mu: „Ksiądz Kapelan jest o wiele potrzebniejszy na tym świecie niż my, toteż modlimy się teraz o to, aby Bóg raczej nas zabrał niż Księdza”. Siostry męczenniczki beatyfikował 5 marca 2000 r. Jan Paweł II.
Ks. Zienkiewicz po powrocie z Wilna, gdzie się ukrywał, starał się o ekshumację doczesnych szczątków Nazaretanek z lasu, gdzie odbyła się egzekucja. W marcu 1945 r. przeniesiono je do wspólnej mogiły przy nowogródzkiej farze.
Do końca swoich dni ks. Zienkiewicz był kapelanem Sióstr Nazaretanek, którym zawdzięczał życie. Był także - jak bł. Maria od Dobrego Pasterza, wielkim obrońcą rodziny. Czy więc jego odejście w święto Ofiarowania Najświętszej Maryi Panny, w dniu śmierci błogosławionej Założycielki Zgromadzenia Nazaretanek, jest tajemnicą czy też łaską?