Spichlerz powstał przede wszystkim po to, by „ratować” żywność przed zmarnowaniem. Z czasem jego działalność się rozszerzyła. Dziś, obok przeciwdziałania marnowaniu jedzenia, to miejsce realnej pomocy ubogim, bezdomnym i wszystkim, którym w codzienności po prostu brakuje. Tu każdego dnia miłość wyraża się w działaniu – głodnych nakarmić.
Nie byłoby Spichlerza bez kilkunastoosobowej Drużyny Alberta, która wolontariacko wykonuje ogromną pracę: odbiera produkty z marketów, przygotowuje paczki świąteczne, rozmawia z potrzebującymi, a czasem po prostu sprząta.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
