Reklama

W wolnej chwili

Odkryć sekret Guadalupe

Przeszłość, teraźniejszość i przyszłość Kościoła w Ameryce Łacińskiej – która przecież jest nadzieją całego Kościoła – splata się w jednym miejscu, które możemy teraz lepiej poznać dzięki filmowi Maryja. Matka ludzkości – od 30 sierpnia w kinach.

Niedziela Ogólnopolska 34/2024, str. 61

[ TEMATY ]

film

premiera

Maryja

Matka Boża z Guadalupe

Materiały prasowe Rafael Film

Kadr z filmu "Maryja. Matka ludzkości"

Kadr z filmu Maryja. Matka ludzkości

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przybycie Hiszpanów do Nowego Świata zmieniło wszystko. Dla Indian był to kres pewnej epoki, ale zarazem początek nowej, prowadzącej ich i tę część świata do poznania Prawdy. Punktem zwrotnym w ewangelizacji obu Ameryk stało się jedno wydarzenie – ukazanie się Matki Bożej Indianinowi Juanowi Diego w grudniu 1531 r. Dopiero te objawienia połączyły dwa światy, dotychczas wrogo do siebie nastawione, w Matce Bożej z Guadalupe, Matce wszystkich ludzi. Hiszpanie i Indianie zaczęli uznawać się nawzajem za braci, dzieci tego samego Boga i tej samej Matki. Być może bez objawień w Guadalupe Ameryka nie zostałaby schrystianizowana do tego stopnia, jaki mamy obecnie. Od tamtych wydarzeń minęło niemal 500 lat, czy w tym czasie poznaliśmy całość objawień Maryjnych przekazanych Juanowi Diego? Hiszpański fabularyzowany dokument Maryja. Matka ludzkości jest nietuzinkową próbą ujawnienia tego, co nie zostało jeszcze powiedziane i zrozumiane na temat proroczych objawień Dziewicy z Guadalupe.

Cuda i ludzie

Reklama

Ostrożne szacunki mówią o 12 mln pielgrzymów, którzy każdego roku przybywają do Guadalupe. Są to ludzie z całego świata. Co ich tu przyciąga? Jaki jest fenomen tego miejsca? Obok refleksji księży, analiz historyków i naukowców twórcy filmu zebrali świadectwa wielu wiernych, którzy Matce Bożej z Guadalupe zawdzięczają cudowne interwencje. Wypowiadają się mieszkańcy Meksyku, Stanów Zjednoczonych, Hiszpanii czy Niemiec. Dzielą się oni doświadczeniami, które odmieniły ich życie, opowiadają o cudach i starają się zinterpretować przesłanie Dziewicy z Guadalupe. Są to nierzadko zaskakujące i poruszające wypowiedzi o materii.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Mędrca szkiełko i oko

Symbolem objawień z Guadalupe jest wizerunek Maryi uwieczniony na płótnie z agawy, materiale nietrwałym, który nie powinien przetrwać dłużej niż 20 lat, a mimo to już od niemal połowy milenium istnieje, nie tracąc nic z wyrazistości kolorów znajdujących się na tkaninie. Jest to cud, a może mistyfikacja? Naukowcy zaproszeni do współpracy przez twórców filmu prowadzą swoiste śledztwo w sprawie najbardziej niezwykłego wizerunku Maryi, który pozostaje wyzwaniem dla świata nauki, a dla wierzących jest znakiem danym od Boga. Technologia XX i XXI wieku pozwala na odkrycie sekretów tego wizerunku, choćby tego, w jaki sposób tkanina oparła się próbie czasu i wszelkim rodzajom ataków z użyciem dynamitu i kwasu. Można także poznać tajemnice oczu Maryi uwiecznionych na obrazie, w których odbijają się postaci i konstelacje gwiazd.

Balans

Część fabularna filmu pozwala jeszcze lepiej poczuć klimat świętego miejsca, do którego pielgrzymują miliony wiernych z całego świata, i zrozumieć kontekst Maryjnych objawień, które wydarzyły się w czasach tak bardzo różnych od tych, w których przyszło nam żyć. Kreacja aktorów czyni z tego obrazu fascynujące i poruszające dzieło sztuki, choć efekty wizualne trącą nieco niskobudżetowością. Film cechuje się znakomitym balansem między częścią dokumentalną a fabularną. Reżyser Andrés Garrigó dozuje materiał dokumentalny w dobrym tempie, nie zarzucając widza natłokiem faktów. Czyni to z obrazu Maryja. Matka ludzkości najpełniejszy film o objawieniach Dziewicy z Guadalupe i o tym, jak wpływa Ona na życie wiernych, którzy do Niej pielgrzymują. Jest to świeże spojrzenie na wydarzenia sprzed 500 lat i ich wpływ na obecnie żyjących katolików.

2024-08-20 14:26

Ocena: +5 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Matka Boża z Mrukowej

Niedziela rzeszowska 28/2020, str. VI

[ TEMATY ]

Maryja

wakacje

Ks. Janusz Sądel

Jedna ze stacji Drogi Krzyżowej

Jedna ze stacji Drogi Krzyżowej

Ze względu na ograniczenia pandemiczne pielgrzymowanie grupowe jest utrudnione, dlatego proponujemy naszym czytelnikom odwiedzenie z rodziną w okresie wakacji kilku ciekawych miejsc na terenie diecezji rzeszowskiej.

Na północnym skraju Beskidu Niskiego leży parafia Samoklęski, do której należy miejscowość Mrukowa. Na zboczu Góry Zamkowej, opisywanej przez Jana Długosza, w lesie rozmieszczona jest kalwaria, która prowadzi do kaplicy Matki Bożej Mrukowskiej.
CZYTAJ DALEJ

Znaki ingresu. Jakie szaty i przedmioty towarzyszą objęciu posługi biskupa krakowskiego?

2025-12-18 21:39

[ TEMATY ]

Metropolita krakowski

Kościół krakowski

Mazur/episkopat.pl

Kraków

Kraków

Ingres biskupa do katedry to nie tylko uroczyste wejście i historyczna oprawa, ale przede wszystkim wydarzenie ściśle liturgiczne, w którym Kościół przyjmuje swojego pasterza. Szaty i przedmioty używane podczas tej celebracji – ornat, tunicella, pastorał, kielich czy racjonał – nie są dodatkiem i dekoracją. Każdy z nich ma swoje miejsce, znaczenie i pomaga zrozumieć, czym jest objęcie posługi biskupiej w Kościele krakowskim.

Ingres (łac. ingressus) oznacza „wejście”. Od uroczystego wejścia nowego biskupa do kościoła katedralnego bierze swoją nazwę cała celebracja przekazania posługi pasterskiej. Choć wydarzenie to ma szczególny charakter, pozostaje liturgią Kościoła, sprawowaną według porządku przewidzianego na dany dzień. – Skoro mówimy o obrzędzie, to już samo to określenie wskazuje na jego ścisły wymiar liturgiczny – podkreśla ks. dr Stanisław Mieszczak SCJ, liturgista i zastępca przewodniczącego Archidiecezjalnej Komisji ds. Liturgii i Duszpasterstwa Liturgicznego.
CZYTAJ DALEJ

Milczenie jest lekiem na niewiarę

2025-12-18 23:16

Biuro Prasowe AK

Podczas rekolekcji przed swoim ingresem do katedry na Wawelu, kard. Grzegorz Ryś wskazał na postawę kapłana, który powinien być „dla ludzi”. Podkreślił także, że milczenie jest lekarstwem na niewiarę. - To bardzo piękna podpowiedź, by tak jak dbamy o liturgię, zadbać o milczenie, które jest lekiem na niewiarę – mówił metropolita krakowski-nominat.

Na początku metropolita krakowski-nominat nawiązał do oryginalnego zapisu rodowodu Jezusa z Ewangelii św. Mateusza. – Pierwszą księgą jaką Bóg pisze, jaką Bóg się posługuje, pierwszą księgą jest zawsze człowiek – mówił, przywołując przykład dziecka, które dostaje pierwszą lekcję od swoich rodziców. – Bóg przemawia do dziecka najpierw przez osoby rodziców, a potem dopiero przez wszystkie książki, jakie będzie miało czas czytać w życiu. Rekolekcje są pewnie po to, żebyśmy byli czytelni, żeby ludzie mogli nas czytać – zauważył.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję