Reklama

Zdrowie

Nasze zdrowie

Z ręką na pulsie

Nie potrzebujemy specjalistycznej aparatury, aby poznać jeden z podstawowych wskaźników stanu naszego organizmu.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tętno, czyli puls, możemy zmierzyć pulsoksymetrem lub domowym ciśnieniomierzem, ale tak naprawdę wystarczą nam do tego celu zegarek z sekundnikiem lub stoper i chwila skupienia. Najczęściej mierzymy puls na tętnicy promieniowej lewej ręki. W tym celu trzy palce prawej dłoni przykładamy w miejscu, gdzie przebiega ta tętnica na lewej ręce, czyli tuż nad nadgarstkiem od strony wewnętrznej. W taki sam sposób możemy zresztą zmierzyć puls na przeciwnej ręce. Gdy już znajdziemy miejsce, gdzie jest wyczuwalne delikatne pulsowanie, zaczynamy mierzenie czasu i liczenie uderzeń. Aby otrzymać liczbę uderzeń na minutę, wystarczy przeprowadzić pomiar przez 30 sekund, a wynik pomnożyć przez 2. Podczas mierzenia tętna zwracajmy też uwagę na to, czy uderzenia pulsu pojawiają się w równych odstępach czasu.

Tętno mierzymy w stanie spoczynku, czyli na siedząco, po kilku minutach odprężenia. Jeżeli chcemy jednak się przekonać, jak na nasze tętno wpływa wysiłek, możemy je zmierzyć po biegu, gimnastyce lub marszu pod górę. Wartość tętna spoczynkowego osoby dorosłej powinna się mieścić w przedziale 60-100 uderzeń na minutę. Są to jednak wartości orientacyjne, w wielu przypadkach bowiem prawidłowość tętna trzeba oceniać indywidualnie, z uwzględnieniem stanu zdrowia i ogólnej kondycji danej osoby.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Wysokość tętna informuje nas o częstotliwości bicia serca, czyli o pracy układu krążenia. Ten wskaźnik, podobnie jak wysokość ciśnienia tętniczego krwi, zmienia się w rytmie dobowym i zależy od różnych czynników. Tętno jest zwykle niższe tuż po przebudzeniu, wyższe w trakcie aktywności fizycznej, w sytuacji zdenerwowania lub silnego stresu. Wpływ na szybkość bicia serca mają również niektóre przyjmowane leki. Tętno zmienia się w ciągu naszego życia. Najszybsze, powyżej 100 uderzeń na minutę, występuje u noworodków i małych dzieci, wraz z wiekiem ulega spowolnieniu. Jeżeli wynik naszego pomiaru budzi wątpliwości, trzeba go powtórzyć kilka razy w pewnych odstępach czasu, pamiętając jednak, by miejsca pomiaru nie uciskać zbyt mocno.

Mierząc tętno na własny użytek, jesteśmy w stanie ocenić tylko jego częstotliwość i ewentualnie miarowość. Lekarz, analizując jeszcze inne cechy tętna, takie jak: wypełnienie, napięcie, chybkość, symetryczność, jest w stanie wyciągnąć wiele wniosków na temat pracy układu krążenia pacjenta.

Przyspieszony puls może być spowodowany nieprawidłową pracą serca, ale również innymi chorobami, takimi jak np. nadciśnienie tętnicze, nadczynność tarczycy, anemia. Może być związany z wysiłkiem fizycznym, pobudzeniem emocjonalnym, spożyciem alkoholu lub napojów energetycznych. Przyspieszenie pulsu powoduje także infekcja i związana z nią podwyższona temperatura ciała. Zjawisko odwrotne – zbyt wolny puls może być wynikiem chorób serca, a także chorób neurologicznych, niedoczynności tarczycy, może być efektem przyjmowania niektórych leków, niedotlenienia lub wychłodzenia organizmu. Niskie wartości tętna zdarzają się u osób intensywnie uprawiających sport i w tym przypadku nie stanowi to patologii.

Jeżeli nieprawidłowa wartość tętna jest wynikiem konkretnej sytuacji, np. odwodnienia czy niedotlenienia, trzeba jak najszybciej usunąć tego przyczynę. Jeśli wraz z zaburzeniem pulsu pojawiają się inne dolegliwości, np.: duszność, omdlenie, ból w klatce piersiowej, trzeba skorzystać z pomocy medycznej. Ani zbyt szybki, ani zbyt wolny puls nie jest korzystny dla organizmu, może też być sygnałem wielu chorób.

Konsultacja: lek. med. Beata Zawadowicz, kardiolog

2023-03-28 13:18

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wzmocnij odporność przed sezonem grypowym

Nasz układ odpornościowy pracuje cały czas, dlatego warto go wzmocnić, zanim nadejdzie sezon grypowy i pojawi się druga fala koronawirusa. Dobrze jest też oczyścić organizm z toksyn i dostarczyć mu witamin.

Syrop z rzepy na zimno • średniej wielkości rzepa (ok. 1/2 kg) • 1/2 kg cukru (lub miód) • 4 g kwasku cytrynowego lub sok z 1 cytryny
CZYTAJ DALEJ

Transmisja na żywo z wprowadzenia Ikony Jasnogórskiej do katedry Notre-Dame

2025-11-07 14:38

[ TEMATY ]

ikona

katedra Notre‑Dame

Ikona Jasnogórska

pixabay.com

Już w sobotę 8 listopada odbędzie się uroczystość ponownego wprowadzenia Ikony Cudownego Obrazu Matki Bożej Częstochowskiej do odnowionej Polskiej Kaplicy w katedrze Notre-Dame. Początek Mszy św. o godz. 9:30. Wydarzenie będzie transmitowane na kanale Cathédrale Notre-Dame de Paris.

Okolicznościowej Mszy św. przewodniczyć będzie abp Tadeusz Wojda SAC, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski. W koncelebrze będą również m.in. sekretarz generalny KEP bp Marek Marczak, delegat KEP ds. Duszpasterstwa Emigracji Polskiej bp Robert Chrząszcz i biskup polowy Wojska Polskiego Wiesław Lechowicz.
CZYTAJ DALEJ

Kard. G. Ryś: Przyjaźń jest słowem kluczowym do zrozumienia hospicjum

2025-11-08 08:19

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

ks. Paweł Kłys

Obchody 30 lecia istnienia Hospicjum Domowego Caritas Archidiecezji Łódzkiej

Obchody 30 lecia istnienia Hospicjum Domowego Caritas Archidiecezji Łódzkiej

30 lat temu powołano do istnienia Hospicjum domowe Caritas Archidiecezji Łódzkiej. Z tej okazji w łódzkiej Bazylice Archikatedralnej celebrowano Eucharystię dziękując Bogu za zaangażowanie lekarzy, pielęgniarek, fizjoterapeutów, pracowników administracji, wolontariuszy oraz duchownych, którzy od ćwierćwiecza w dzień i w nocy, spieszą z pomocą osobom dotkniętym chorobami nowotworowymi i ich rodzinom. Modlitwą obejmowano także osoby będące w żałobie po stracie najbliższych oraz zmarłych z hospicjum domowego Caritas.

Podczas Eucharystii, której przewodniczył i homilię wygłosił kardynał Grzegorz Ryś, metropolita łódzki zwrócił uwagę na to, że - Przyjaźń jest słowem kluczowym do zrozumienia hospicjum. Ile razy jest w doświadczeniu hospicjum, zwłaszcza domowego, jest tak, że na końcu to, co możesz dać, to jest głęboka relacja - to jest bycie przy. To na pewno nie są jednorazowe odwiedziny. To na pewno nie jest jednorazowa pomoc. Bo jakby w naturze tego hospicjum jest to, że ludzie nas zapraszają do swojego domu. Wejść do czyjegoś domu, to jest właśnie wejść w głęboką, bliską relację. Może być tak, że już nic nie masz. Nawet leki przestają być pomocne, czy dość pomocne, ale ciągle jest możliwe to, że jesteś przy człowieku. Jesteś jak przyjaciel. – podkreślił hierarcha.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję