Tegorocznym obchodom wspomnienia świętego żołnierza rzymskiego towarzyszyła, po kilku latach przerwy, parada i floriański jarmark. Koncerty, wesołe miasteczko i wiele innych atrakcji 14 maja przyciągnęły na plac rekreacyjny tłumy. Na scenie burmistrz miasta Renata Surma dziękowała wszystkim za zaangażowanie w przygotowania, ale i za dobroć i poświęcenie w pomocy ukraińskim gościom.
O poświęceniu dla innych mówił też w homilii biskup świdnicki. – Naśladować Jezusa Chrystusa to miłować brata, aż do oddania za niego swojego życia, to postępować dokładnie tak, jak czynił Jezus, Syn Boży, który zstąpił na ziemię, aby oddać za nas swoje życie – podkreślił bp Marek Mendyk, doceniając poświęcenie strażaków. Przekonywał, że taka postawa może charakteryzować nie tylko służby mundurowe, które dla innych ryzykują życie. – Oddać życie za braci nie oznacza jedynie umrzeć za nich. Oczywiście, że to akt heroiczny, wspaniały, a czasami nawet konieczny, szczególnie w jakichś wyjątkowych okolicznościach. Jednak „oddać życie” oznacza poświęcić własne życie temu, kto jest tuż obok mnie, aby ten ktoś czuł się człowiekiem bardziej szczęśliwym. Oznacza też codzienne stawianie sobie pytania: co mogę jeszcze uczynić, aby nie być ciężarem dla tego, kto żyje razem ze mną. Oznacza w końcu znoszenie jego cichych i nieco głośniejszych dni, akceptowanie ograniczeń jego charakteru, niedziwienie się jego sprzeciwom i grzechom, jego kaprysom. Krótko mówiąc: oddać życie to akceptować bliźniego, jakim on jest, a nie jakim powinien być – podsumował biskup.
Pasterz diecezji zwrócił uwagę, że taką postawą cechował się nie tylko św. Florian, ale również wspominany tego dnia apostoł Maciej. Obaj kierowali się słowa Chrystusa: „To jest moje przykazanie, abyście się wzajemnie miłowali, tak jak Ja was umiłowałem”. – Wszystkie przykazania, jakie podano do zachowywania przez wspólnotę, zostały zawarte w tym jednym przykazaniu miłości braterskiej. To przykazanie Jezusa jest uwielbieniem Ojca. Wskazuje ono, jak mają żyć prawdziwi uczniowie, by przynosić owoce świadectwa – podkreślił biskup.
Jako żołnierz i urzędnik cesarski odważnie wyznał wiarę w Chrystusa.
Florian w młodym wieku został dowódcą wojsk rzymskich stacjonujących w Mantem (obecnie w północno-wschodniej Austrii). Był urzędnikiem cesarskim w prowincji rzymskiej Noricum (dzisiaj środkowa Austria). Kiedy wybuchło prześladowanie chrześcijan podczas rządów Dioklecjana, został aresztowany wraz z czterdziestoma żołnierzami i przymuszony do złożenia ofiary bogom, jednak stanowczo tego odmówił. Poddano go chłoście i torturom. Namiestnik prowincji – Akwilin – kazał szarpać jego ciało żelaznymi hakami; wreszcie uwiązano kamień u jego szyi i utopiono go w rzece Enns.
Św. Elżbieta z Turyngii (XIII wiek) posługuje wśród chorych
(obraz tablicowy z XV wieku)
17 listopada Kościół wspomina św. Elżbietę Węgierską, patronkę dzieł miłosierdzia oraz bractw, stowarzyszeń i wielu zgromadzeń zakonnych. Jest świętą dwóch narodów: węgierskiego i niemieckiego.
Elżbieta urodziła się 7 lipca 1207 r. na zamku Sárospatak na Węgrzech. Jej ojcem był król węgierski Andrzej II, a matką Gertruda von Andechts-Meranien, siostra św. Jadwigi Śląskiej. Ze strony ojca Elżbieta była potomkinią węgierskiej rodziny panującej Arpadów, a ze strony matki - Meranów. Dziewczynka otrzymała staranne wychowanie na zamku Wartburg (koło Eisenach), gdzie przebywała od czwartego roku życia, gdyż była narzeczoną starszego od niej o siedem lat przyszłego landgrafa Ludwika IV. Ich ślub odbył się w 1221 r. Mała księżniczka została przywieziona na Wartburg z honorami należnymi jej królewskiej godności. Mieszkańców Turyngii dziwił kosztowny posag i dokładnie notowali skarby: złote i srebrne puchary, dzbany, naszyjniki, diademy, pierścienie i łańcuchy, brokaty i baldachimy. Elżbieta wiozła w posagu nawet wannę ze szczerego srebra. Małżeństwo młodej córki królewskiej stało się swego rodzaju politycznym środkiem, mającym pogłębić i wzmocnić związki między oboma krajami. Elżbieta prowadziła zawsze ascetyczny tryb życia pod kierunkiem franciszkanina Rüdigera, a następnie Konrada z Marburga. Rozwijając działalność charytatywną założyła szpital w pobliżu zamku Wartburg, a w późniejszym okresie również w Marburgu (szpital św. Franciszka z Asyżu). Konrad z Marburga pisał do papieża Grzegorza IX o swojej penitentce, że dwa razy dziennie, rano i wieczorem, osobiście odwiedzała swoich chorych, troszcząc się szczególnie o najbardziej odrażających, poprawiała im posłanie i karmiła. Życie wewnętrzne Elżbiety było pełną realizacją ewangelicznej miłości Boga i człowieka. Wytrwałość czerpała we Mszy św., na modlitwie była niezmiernie skupiona. Wiele pracowała nad cnotą pokory, zwalczając odruchy dumy, stosowała ostrą ascezę pokuty.
Sąd w Lublinie wydał postanowienie dotyczące wojewody lubelskiego Krzysztofa Komorskiego, któremu zarzucono przekroczenie uprawnień oraz obrazę uczuć religijnych w związku ze zdjęciem krzyża w reprezentacyjnej sali urzędu w grudniu 2023 r. Krzyż został przeniesiony do innej sali urzędu.
Sprawa dotyczy decyzji wojewody Komorskiego (członka - a jakże - Platformy Obywatelskiej, obecnie Koalicji Obywatelskiej) z grudnia 2023 r., który niedługo po objęciu urzędu, polecił zdjęcie krzyża z reprezentacyjnej Sali Kolumnowej urzędu i wniesienie do niej flag unijnych. Podkreślał, że chodzi o neutralność światopoglądową, a w Sali Kolumnowej spotykają się ludzie różnych wyznań i różnych kultur. Decyzja wojewody była szeroko komentowana m.in. w mediach społecznościowych, krytykowali ją m.in. posłowie PiS. Komorski przeprosił wszystkich, którzy poczuli się nią urażeni. Wyjaśniał, że krzyż nie został zabrany, tylko przeniesiony do innej sali, a on sam jest osobą wierzącą.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.