Reklama

Niedziela Kielecka

Powołanie jest darem Boga

Jest jeden taki dzień w roku, kiedy społeczność kleryków, alumnów i kapłanów naszego diecezjalnego seminarium spotyka się z Gronem Przyjaciół i Sympatyków, którzy pamiętają o przygotowujących się do kapłaństwa i wspierają ich modlitwą oraz darem materialnym.

Niedziela kielecka 5/2022, str. I

[ TEMATY ]

powołanie

seminarium duchowne

K.D.

Biskup Jan dziękował Przyjaciołom i Sympatykom Seminarium kieleckiego

Biskup Jan dziękował Przyjaciołom i Sympatykom Seminarium kieleckiego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dla społeczności seminaryjnej to okazja do wyrażenia wdzięczności wszystkim, którzy na co dzień troszczą się, by nie zabrakło nowych powołań w naszej diecezji.

Za nich, ich rodziny oraz zmarłych członków Grona Przyjaciół i Sympatyków Seminarium bp Jan Piotrowski 8 stycznia sprawował Eucharystię w kieleckiej katedrze.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Homilię poświęcił trosce o powołania. – Chcemy odpowiedzieć na prośbę Boskiego Kapłana Jezusa Chrystusa, która od zawsze jest nagląca. Objawione słowo Boże wyjaśnia nam, że powołanie jest darem Boga i dziełem jego miłości. Zawsze u źródła powołania jest inicjatywa miłości Boga, która w pełni odsłania się w Chrystusie – tłumaczył.

Podkreślał, że do realizacji powołania Bóg potrzebuje człowieka. Wskazywał na przyczyny spadku powołań do służby Bożej, których należy upatrywać w demografii i kryzysie wiary rodzin, przejawiającym się brakiem rozmowy rodziców na temat powołania, oziębłością religijną, jawną pogardą do modlitwy i sakramentów – zwłaszcza Eucharystii i pokuty. – Bez dobrego wychowania w rodzinach i życia w łasce uświęcającej nie będzie nowych powołań. A ciągłe plucie na kapłanów usuwa z ludzkiego życia ducha ofiary i służby – zauważył. Jednak zachęcał do ufnej modlitwy. – Tam, gdzie człowiek jest bezradny, tam Bóg okazuje swoją miłość w znakach dokonywanych cudów – powiedział.

Reklama

Przy ołtarzu modlili się rektor ks. dr hab. Paweł Tambor i ks. dr Szymon Górski – odpowiedzialny za Grono Przyjaciół Seminarium wraz z licznie zgromadzonymi kapłanami. Ze względu na graniczenia epidemiczne stowarzyszenie reprezentowały delegacje poszczególnych parafii, m.in. ze Szczekocin, Gór Pińczowskich, Łopuszna, Morawicy.

– Każdy z Was ma historię przyjaźni z tymi, którzy przygotowują się do kapłaństwa. Jesteśmy Wam niezmiernie wdzięczni, że pomimo upływu czasu, mniej lub bardziej sprzyjających okoliczności, trwacie przy nas i z nami przy Chrystusie. Wyraża się to w darze waszej modlitwy wstawienniczej i w darze materialnego wsparcia. Od Was możemy się uczyć bycia wiernym i zatroskanym o Kościół Chrystusowy i o powołania do kapłaństwa. Jesteście też dla nas nadzieją, że także w tych czasach są dusze spragnione prawdy, zbawienia i życia – mówił w katedrze ks. Szymon Górski, wyrażając wszystkim członkom Grona wdzięczność za zaangażowanie i troskę o seminarium i sprawę powołań.

Po Mszy św. odbyło się spotkanie w Seminarium Duchownym, gdzie klerycy i alumni ugościli swoich przyjaciół. Były życzenia, rozmowy i wspólne kolędowanie.

2022-01-25 11:45

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pójdź za Mną

Jezus słowami „Pójdź za Mną” zapraszał Apostołów do zostawienia wszystkiego, czym żyli i kroczenia za Nim. Tak wyglądało powoływanie uczniów 2 tys. lat temu. Ale teraz również Chrystus powołuje i wzywa do służby w Kościele i na rzecz ludu Bożego. Troska więc o powołania i pomoc w odczytywaniu głosu Chrystusa w sercach powoływanych jest bardzo ważna, o czym w ostatnich dniach zdecydowanie przypomniał bp Krzysztof Nitkiewicz. Skierował do wiernych za pośrednictwem kapłanów prośbę o zaangażowanie na rzecz powołań do kapłaństwa.
CZYTAJ DALEJ

Ofiara konfesjonału – św. Rafał Kalinowski

Niedziela podlaska 44/2018, str. VII

[ TEMATY ]

św. Rafał Kalinowski

Archiwum

Św. Rafał Kalinowski

Św. Rafał Kalinowski

Św. Rafał pokazuje nam, że zebrane w życiu trudne doświadczenia mogą w późniejszym czasie wydać piękny owoc. Służba wojskowa u Rosjan, udział w powstaniu styczniowym i ciężka praca na Syberii doprowadziły do tego, iż stał się cenionym spowiednikiem i kierownikiem duchowym

Święty przyszedł na świat 1 września 1835 r. w Wilnie. Na chrzcie otrzymał imię Józef. Jego ojciec, profesor matematyki na Uniwersytecie Wileńskim, troszczył się o edukację i wychowanie patriotyczne syna. W 1852 r. Józef rozpoczął naukę w Mikołajewskiej Szkole Inżynierii Wojskowej w Petersburgu, wstępując jednocześnie do wojska rosyjskiego. Po trzech latach uzyskał tytuł inżyniera i został adiunktem matematyki i mechaniki budowlanej. Równocześnie rozwijała się jego kariera wojskowa i awansował do stopnia porucznika. Wtedy właśnie przestał przystępować do sakramentów świętych, do kościoła chodził rzadko, przeżywał rozterki wewnętrzne, a także kłopoty związane ze swoją narodowością, służbą w wojsku rosyjskim. Wciąż jednak stawiał sobie pytanie o sens życia, szukając na nie odpowiedzi w dziełach filozoficznych i teologicznych. Czując, że zbliża się powstanie, podał się do dymisji, aby móc służyć swoją wiedzą wojskową i umiejętnościami rodakom. Został członkiem Rządu Narodowego i objął stanowisko ministra wojny w rejonie Wilna. Przystępując do powstania Kalinowski uważał, że nie ma ono szans powodzenia, ponieważ znał dobrze sytuację militarną wojsk rosyjskich, stacjonujących na owych terenach. Mimo to uznał, że nie wolno mu stać na uboczu „sprawy uważanej wówczas za istotnie narodową”. Po niepowodzeniu powstania, 24 marca 1864 r., został aresztowany i skazany początkowo na karę śmierci, którą dzięki protekcji rodziny i znajomych z czasów służby w wojsku rosyjskim, zamieniono na 10 lat przymusowych prac w warzelniach soli na Syberii.
CZYTAJ DALEJ

Kryzys powołań a szkoły katolickie – wyzwania i szanse

2025-11-20 21:02

[ TEMATY ]

szkoły katolickie

Andrzej Sosnowski

Red.

Andrzej Sosnowski

Andrzej Sosnowski

Szkoły katolickie prowadzone przez zgromadzenia zakonne przez dziesięciolecia były nie tylko instytucjami edukacyjnymi, lecz także żywymi zasobnikami powołań — wielu absolwentów internatów zakonnych wkraczało później do nowicjatu czy seminariów. Dziś ten mechanizm traci siłę.

Według najnowszych danych (stan na 1 października 2025 r.) do seminariów zakonnych w Polsce przystąpiło tylko 101 nowych kandydatów, podczas gdy pięć lat temu ich liczba była znacznie wyższa. Łączna liczba kleryków w seminariach zakonnych zmalała do 479 osób, co sprawia, że zgromadzenia prowadzące szkoły stoją przed poważnym ryzykiem utraty duchowej misji.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję