Reklama

Niedziela Małopolska

Jego nowa misja

– Staje przed wami ten, który wyrastał pośród was, na którego patrzyliście, ciesząc się z jego powołania kapłańskiego, z jego sakramentu kapłaństwa i z pracy misjonarza w dalekiej Brazylii – mówił ks. kan. Jan Cendrzak w czasie prymicji biskupich bp. Zdzisława Błaszczyka, w sanktuarium Macierzyństwa Najświętszej Maryi Panny w Dziekanowicach.

Niedziela małopolska 10/2020, str. VI

[ TEMATY ]

bp. Zdzisław Błaszczyk

prymicje biskupie

Maria Fortuna-Sudor

Biskupa rodaka wita proboszcz parafii ks. Grzegorz Kubik

Biskupa rodaka wita proboszcz parafii ks. Grzegorz Kubik

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Uroczystość, zorganizowana w niedzielę 23 lutego w rodzinnej parafii biskupa pomocniczego w diecezji w Rio de Janeiro, zgromadziła liczne grono parafian i gości, którzy przed godz. 11 wyglądali przybycia ekscelencji do świątyni. W jej progu biskupa rodaka powitali zebrani na uroczystości kapłani, w tym reprezentujący archidiecezję krakowską bp Jan Zając oraz proboszcz parafii ks. dr Grzegorz Kubik.

Uwielbienie i dziękczynienie

Witając gościa, proboszcz przypomniał, że cztery miesiące temu w tym samym miejscu ks. Zdzisław Błaszczyk, syn rudnickiej i dziekanowskiej ziemi, dziękował Bogu i Matce Najświętszej za 25 lat kapłaństwa. Zauważył: – Dzisiaj za przedziwnym zrządzeniem Bożej Opatrzności na tym samym miejscu w sanktuarium Macierzyństwa Najświętszej Maryi Panny błogosławisz Boga za łaskę udziału w pełni kapłaństwa, jaką otrzymałeś 25 stycznia w akcie konsekracji biskupiej, w twojej drugiej ojczyźnie. Włączamy się z całego serca w tę pieśń uwielbienia i dziękczynienia Bogu i Bogurodzicy, co do opieki i królowania której na tym miejscu jesteśmy najzupełniej przekonani. Czynimy to jako parafianie i wierni dekanatu, jak mieszkańcy gmin Dobczyce, Gdów i Wieliczka, jako cały Kościół krakowski z jego biskupami i kapłanami.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Proboszcz powitał przybyłych gości, w tym m.in. rodziców i rodzinę biskupa Zdzisława, kapłanów, siostry zakonne, przedstawicieli samorządu, reprezentację szkoły podstawowej w Dziekanowicach, delegacje straży pożarnych, rodaków księdza biskupa. Także przedstawiciele parafian z radością witali ekscelencję. Reprezentantka najmłodszych recytowała: Dzwony biją na kościele, nawet słonko się uśmiecha, bo ksiądz biskup tu przyjechał… Młodzież i dorośli zapewniali, że będą się modlić w intencji biskupa Zdzisława, a chór parafialny zaśpiewał po portugalsku: Te amarei, Senhor, te amarei, Senhor… (Będę Cię kochać, Panie, będę Cię kochać, Panie, znajduję spokój i radość tylko bardzo blisko Ciebie…).

Dziękując za okazaną serdeczność, za przybycie na Mszę św. prymicyjną, biskup Zdzisław także przypomniał przeżywany w parafii srebrny jubileusz kapłaństwa, opowiedział, w jakich okolicznościach dowiedział się o decyzji Ojca Świętego i wyznał: – Nie wiedziałem, co Pan Bóg dla mnie przygotowywał. I stało się. Pan Jezus przez głos Kościoła wezwał mnie do tej nowej posługi. Dlatego jestem dzisiaj z wami, aby dziękować Panu Bogu za to powołanie, za nową misję.

Życzenia i rady

Zebrani z uwagą słuchali wzruszającego kazania, które wygłosił ks. kan. Jan Cendrzak, pamiętający bp. Błaszczyka z jego szkolnych, a potem seminaryjnych czasów. Kapłan wyznał: – Cieszymy się wszyscy, cieszę się ja, bo jak mi napisał jeden z prałatów rzymskich, ksiądz biskup jest dla mnie wspaniałym darem na 50-lecie kapłaństwa. Cieszy się dziś z nami Matka Boża, która jako Królowa Apostołów ma swój wielki udział w tej radosnej uroczystości prymicyjnej, a Jej niepokalane serce wypełnia macierzyńska troska o tego biskupa, o nas, czy zdołamy należycie odpowiedzieć Panu Bogu na ten Boży dar.

Reklama

Ksiądz Jan przypomniał, że w liturgii dla określenia kapłana, biskupa używa się słowa pontifex, które w języku łacińskim oznacza budującego mosty. I zwracając się do biskupa Zdzisława, mówił: – Ty, księże biskupie, będziesz budował mosty między Boską świętością a ludzkim, grzesznym brzegiem. Most musi być zawsze oparty o dwa brzegi. Na nich musi mocno stać. I ty musisz mocno stać na tym brzegu Bożej miłości, Bożej wiary, na tym Bożym brzegu i musisz też mocno stać oparty o ludzi, którzy wciąż potrzebują kapłanów. Ksiądz kanonik nie szczędził biskupowi płynących z serca rad, przygotowując go do trudów, jakie niesie jego misja: – Nieraz spotkasz się z ludzką przewrotnością. Czasem będą ci rzucali kłody pod nogi. Mimo że będziesz chciał najlepiej, będą cię z błotem mieszać, a ty mimo to musisz wierzyć w dobroć ludzkich serc. Kończąc kazanie, ksiądz kustosz życzył: – Prowadź powierzonych ludzi bezpiecznie przez tę ziemię do królestwa niebieskiego! Niech Matka Boża, przed wizerunkiem której tyle razy klęczałeś, będzie nadal twoją ukochaną Matką, niech cię prowadzi i osłania. Niech pomaga ci wypełniać twoje powołanie!

Ty, księże biskupie, będziesz budował mosty między Boską świętością a ludzkim, grzesznym brzegiem.

Podziel się cytatem

Z kolei bp Jan Zając, w imieniu księży biskupów archidiecezji krakowskiej i kapłanów pracujących w sanktuarium Miłosierdzia Bożego w krakowskich Łagiewnikach, przekazał biskupowi-prymicjantowi wizerunek Jezusa Miłosiernego. I życzył: – Niech cię prowadzi Chrystus Pan, którego oblicze teraz weźmiesz nie tylko w swoje dłonie, ale i do swego serca. Wraz z obrazem przekazał też zadania do realizacji: – Idź i głoś Ewangelię miłosierdzia Bożego. Niech błogosławione będzie każde twoje słowo, każdy twój krok, każdy gest i twojego serca, i twoich rąk, bo błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią.

Prośba i błogosławieństwo

Na zakończenie bp Zdzisław Błaszczyk serdecznie dziękował za przygotowanie pięknej uroczystości. Z humorem stwierdził, że czas na ...trzecie kazanie i wyznał: – Chcę podziękować Panu Bogu za wszystkie dary, jakimi mnie obdarzał, jakimi mnie obdarza, mimo mojej słabości, ograniczoności. Tylekroć miałem okazję odczuć Jego dobroć i Jego miłosierdzie. Biskupstwo, do którego mnie zaprosił, jest darem. Hierarcha przyznał, że to zaproszenie bardzo go zaskoczyło i z pokorą dodał: – Oczywiście, wiem, że to wszystko, czego Kościół ode mnie oczekuje, do czego mnie Pan Bóg zaprasza, jest ponad moje ludzkie siły. Mam świadomość tego i nie pragnę budować na moich ludzkich siłach, bo wiem, że pewnie niewiele by z tego wyszło. I dodał: – Wiem, że muszę być zawsze blisko Pana, zjednoczony z Nim. Dziękując całej parafii i posługującym w niej kapłanom, prosił, aby wspierali go modlitwą i przekonywał: – Każdy ksiądz, a myślę, że także i biskup, potrzebuje zaplecza modlitewnego, potrzebuje ludzi z rękami złożonymi do modlitwy.

Po Mszy św. bp Zdzisław Błaszczyk udzielił zebranym w sanktuarium prymicyjnego biskupiego błogosławieństwa.

Więcej zdjęć na: krakow.niedziela.pl/zdjecia/3687/Biskupie-prymicje

2020-03-03 09:47

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jeżeli wierzę, to żyję w pokoju

[ TEMATY ]

wywiad

Brazylia

koronawirus

bp. Zdzisław Błaszczyk

pandemia

fot. archiwum

Bp Zdzisław Błaszczyk razem drugim biskupem, diakonem stałym, który jest lekarzem oraz kapłanami - studentami z diecezji Rio, którzy wrócili z Rzymu

Bp Zdzisław Błaszczyk razem drugim biskupem, diakonem stałym, który jest lekarzem oraz kapłanami - studentami z diecezji Rio, którzy wrócili z Rzymu

– Wiara nie tylko pomaga przeżyć pandemię, ale nieustannie nas uczy, jak lepiej, pełniej żyć – przekonuje w rozmowie z Niedzielą biskup pomocniczy archidiecezji Rio de Janeiro Zdzisław Błaszczyk.

Maria Fortuna- Sudor: - Ekscelencjo, jak w czasach pandemii żyją mieszkańcy Rio de Janeiro?
CZYTAJ DALEJ

Albertynki w Boliwii: wszędzie szukamy oblicza cierpiącego Chrystusa

2025-11-16 18:35

[ TEMATY ]

albertynki

Boliwia

Vatican Media

Centrum Medyczne św. Brata Alberta w Boliwii

Centrum Medyczne św. Brata Alberta w Boliwii

W tym wszystkim jest jeszcze język niewerbalny; język miłości, przygarnięcia, pocieszenia - tak o swojej posłudze w Boliwii opowiada Vatican News s. Weronika Mościcka SAPU. Albertynka, która od czterech lat posługuje na misjach, prowadzi Centrum Medyczne im. św. Brata Alberta, gdzie jak sama mówi: „staram się patrzeć nie tylko na ciało, tylko na coś więcej, czego potrzebują ci ludzie”.

Trzyosobowa wspólnota sióstr podejmuje różne zadania wśród ubogich i potrzebujących. Jest to posługa duszpasterska, praca wśród dzieci i młodzieży - w tym wyszukiwanie osób najbardziej potrzebujących, realizacja projektów na rzecz nauki, rozwoju młodych oraz prowadzenie centrum medycznego.
CZYTAJ DALEJ

Abp Kupny: „Kościół buduje się przez codzienną wytrwałość”

2025-11-16 16:54

Archiwum Archidiecezji Wrocławskiej

Parafia NMP Królowej w Oławie obchodzi dzisiaj 20-lecia swojego powstania. Eucharystii przewodniczył metropolita wrocławski, abp Józef Kupny, który w homilii przypomniał, że najważniejszą świątynią nie są mury, lecz człowiek.

Metropolita wrocławski rozpoczął swoją homilię od słów Jezusa zapowiadających zburzenie świątyni jerozolimskiej. - Powinny poruszyć uczniów słowa Jezusa: “Przyjdzie czas, kiedy z tego, na co patrzycie, nie zostanie kamień na kamieniu”. Ale Jezus wypowiedział je nie dlatego, że nie ceni piękna murów i wystroju świątyni, lecz dlatego, że prawdziwą świątynią zawsze był i jest człowiek. Człowiek i jego serce otwarte na Boga i przyszłość, wskazał kaznodzieja, dodając: - Uczniowie wtedy jeszcze tego nie rozumieli. Dopiero Chrystus pokazał nam, że to my jesteśmy świątynią Boga, że Bóg mieszka w nas. Dziś, patrząc na piękny kościół parafialny, chcemy powiedzieć: “Panie, dziękujemy Ci, że w tym miejscu zechciałeś zamieszkać pośród nas”.              W dalszej części abp Kupny wrócił do początków parafii, wyrażając głęboką wdzięczność wszystkim, którzy ją tworzyli: - Każda parafia ma swoją historię i swoje korzenie. Dwadzieścia lat temu, kiedy powstała wasza parafia, Bóg zaprosił ludzi tej ziemi do nowego dzieła. Nie było wtedy wszystkiego, co mamy dziś, ale były nadzieje, plany i wiele pracy. Ta parafia istnieje dzięki wierze, miłości i wytrwałości ludzi - mówił metropolita wrocławski, dziękując za zaangażowanie w dzieło stworzenia parafii. - Z serca dziękuję wszystkim, którzy byli na początku tej drogi. Myślę o tych, którzy przez dwadzieścia lat są związani z tą parafią. Dziękuję księdzu proboszczowi Robertowi, dziękuję wszystkim, którzy ofiarowali czas, talenty, środki i modlitwy. Niech Bóg wynagrodzi ich trud — zarówno tych, którzy są dziś z nami, jak i tych, którzy odeszli do domu Ojca.      Odnosząc się do Ewangelii, abp Józef Kupny zauważył: - Dzisiejsza Ewangelia mówi o niepokoju, zniszczeniu i trudnościach. Nie wiem, jak słuchali jej uczniowie, ani jak my ją odbieramy, ale ona jest zaskakująco aktualna. Każda wspólnota przeżywa chwile słabości, rozproszenia, zmęczenia. A jednak Jezus mówi: “Nie trwóżcie się”. To znaczy: nie bójcie się, bo Ja jestem z wami. Wracając jeszcze w słowie do dwudziestolecia parafii, hierarcha podkreślił: - Chrystus przez tych 20 lat był tutaj obecny: w sakramentach, w Eucharystii, w rodzinach, które trwały mimo trudności, w dzieciach, młodzieży, w chorych i starszych. Był obecny w każdym, kto się modlił, służył, pomagał. I choć były chwile trudne, to właśnie wtedy najbardziej widać było siłę wiary - powiedział abp Kupny, dodając: - Jezus mówi dziś do nas: “Przez swoją wytrwałość ocalicie wasze życie”. Te słowa są jak program waszego jubileuszu. Kościół buduje się nie przez spektakularne działania, lecz przez codzienną wytrwałość: przez matki i ojców, którzy uczą dzieci modlitwy; przez kapłanów, którzy dzień po dniu głoszą Słowo Boże; przez seniorów modlących się za młodych; przez ludzi, którzy sprzątają kościół, śpiewają, troszczą się o parafię. To codzienny trud, ale i codzienny cud. Nie zabrakło także odniesienia do patronki parafii: - Najświętsza Maryja Panna Królowa od początku czuwa nad tą parafią. Jej królowanie to nie panowanie, jak myślimy po ludzku. To służba: pokorna, wierna, pełna miłości. Maryja trwała pod krzyżem i uczy nas, abyśmy w chwilach prób nie odchodzili, ale trwali przy Chrystusie z nadzieją - mówił kaznodzieja, dodając: - Dzisiaj wielu gniewa się na Kościół, zniechęca się, odchodzi. Ale to właśnie wtedy trzeba trwać. Trwać przy Chrystusie, nie opuszczać Go w chwilach próby, tak jak Maryja nie odeszła spod krzyża.      Na zakończenie homilii abp Józef Kupny zawierzył parafię Duchowi Świętemu i Matce Bożej: - Dwadzieścia lat temu Bóg rozpoczął w tym miejscu piękne dzieło Boskie. Dziś dziękujemy Mu za wszystko, co już uczynił, i z ufnością prosimy, by prowadził nas dalej przez następne lata i dziesięciolecia. Niech Duch Święty daje nam wytrwałość w wierze, nadziei i miłości, a Maryja, wasza Królowa, niech prowadzi was drogą ku Bogu.”
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję