27. dnia miesiąca Nisan obchodzony jest w Izraelu Dzień Pamięci Ofiar Zagłady. Już od 1988 r. dzięki izraelskiemu Ministerstwu Oświaty tego dnia w Oświęcimiu odbywa się Marsz Żywych. Do Oświęcimia przyjeżdża diaspora żydowska z całego świata, aby wraz z więźniami, którzy przeżyli Holocaust, przejść „drogę śmierci”
Zaczyna się ona w byłym niemieckim nazistowskim obozie koncentracyjnym Auschwitz I, następnie uczestnicy wychodzą bramą z napisem „Arbeit macht frei”, aby ulicami miasta dotrzeć do Auschwitz II-Birkenau. Każdego roku do uczestnictwa w marszu zapraszana jest młodzież z Polski.
W tym roku 27 Nisan przypadł 2 maja, a zatem tego dnia odbył się tegoroczny Marsz Żywych. Kolumna marszowa uformowała się na terenie Auschwitz I. Grupa polska liczyła ok. 1000 uczestników. W tej grupie była także młodzież z parafii pw. NMP Królowej Świata i z II Liceum Ogólnokształcącego im. C. K. Norwida w Stargardzie. Po sygnale z rogu baraniego – szofaru Marsz Żywych wyruszył, aby złożyć hołd tym, którzy zginęli podczas zagłady. Na początku byli ci, którzy przeżyli zagładę, przedstawiciele władz różnych krajów, patriarcha Konstantynopola Bartłomiej, a następnie wszyscy uczestnicy – w tym roku ok. 10000 osób. Po dotarciu do Auschwitz II-Birkenau przy Pomniku Ofiar Zagłady odbyły się uroczystości upamiętniające. Głównym punktem tych uroczystości było upamiętnienie ofiar z Grecji. Pomiędzy występami artystycznymi odczytywane były imiona i nazwiska oraz miejscowości, skąd pochodziły ofiary. Bardzo emocjonujące słowa kierowali do zgromadzonych byli więźniowie, dla których to miejsce przywołuje bardzo trudne i bolesne wspomnienia. Przemówienie wygłosił także patriarcha Bartłomiej, który apelował o walkę z antysemityzmem oraz uprzedzeniami i prześladowaniami. Młodzież polska bardzo głęboko przeżyła wspólnie spędzone chwile z młodzieżą izraelską oraz ze świadkami zagłady, uświadamiając sobie ogrom zła, który dotknął miliony osób podczas Holocaustu.
Marsz Żywych 2019 zakończył się, ale w naszych sercach trwa poprzez modlitwę za tych, którzy zostali zgładzeni.
Warszawski pomnik
Poległym
i Pomordowanym
na Wschodzi
Na najwyższych szczytach sowieckiej władzy 80 lat temu zapadła decyzja, która rozpoczęła systematyczną eksterminację Polaków pozostałych na terenie ZSRR po zakończeniu wojny z bolszewikami na mocy traktatu ryskiego z 1921 r.
Pod koniec 1938 r., w chwili gdy uwaga europejskiej opinii publicznej skupiona była na pogromie Żydów w Niemczech (noc kryształowa), już od kilkunastu miesięcy odbywała się zaplanowana przez sowieckie władze akcja prześladowania i wyniszczania ludności polskiej. Za wschodnią granicą II RP trwała właśnie jedna z największych fal sowieckiego terroru – tzw. jeżowszczyzna (od nazwiska szefa NKWD Nikołaja Jeżowa), w ramach której postanowiono dokonać masowego ludobójstwa na polskiej mniejszości, która liczyła wtedy ponad 1 mln osób. Według oficjalnych danych, zebranych na podstawie wpisu w paszporcie narodowości polskiej, liczba ta sięgała ok. 780 tys.
Życie ludzkie jest darem i zawsze powinno być przyjmowane z szacunkiem, troską i wdzięcznością - przypomniał Papież podczas spotkania z przedstawicielami Papieskiego Instytutu Teologicznego Jana Pawła II dla Nauk o Małżeństwie i Rodzinie. Przypomniał, że społeczność cywilna i kościelna mają „obowiązek nieustannie przywracać macierzyństwu jego pełną godność”. Służyć temu mają niezbędne działania, takie jak m.in. polityka gwarantująca godne warunki życia i pracy.
„W różnych kontekstach społecznych, ekonomicznych i kulturowych stajemy przed różnymi wyzwaniami: wszędzie i zawsze jednak jesteśmy wezwani, by wspierać, bronić i promować rodzinę, przede wszystkim poprzez styl życia zgodny z Ewangelią - wskazał na początku Leon XIV i dodał - Jej kruchość i wartość, rozpatrywane w świetle wiary i zdrowego rozumu, są przedmiotem waszych badań, które podejmujecie dla dobra narzeczonych stających się małżonkami, małżonków stających się rodzicami oraz ich dzieci, które są dla wszystkich obietnicą odnowionego przez miłość człowieczeństwa”.
W starachowickiej fabryce MAN BUS 17 października doszło do tragicznego wypadku, w którym śmierć poniosła 35-letnia pracownica, przygnieciona na linii montażowej przez autobus. Kobieta osierociła dwoje dzieci. Aby im pomóc założono internetową zbiórkę pieniędzy.
Jak przekazał prokurator Daniel Prokopowicz, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Kielcach, trwa postępowanie dotyczące wydarzeń w fabryce, którego celem jest ustalenie, czy osoby odpowiedzialne za bezpieczeństwo pracy dopełniły swych obowiązków.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.