Reklama

wczoraj dziś jutro

Przed burzą

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Piękna pogoda zapowiadała udany letni sezon i wyraźnie nie sprzyjała dalszemu roztrząsaniu przez mieszkańców gminy spraw związanych z incydentem w GOK-u, gdzie onegdaj odbyło się burzliwe spotkanie z politykiem partii rządzącej. Zajmowano się codziennymi sprawami. W urzędzie pracowano nad projektem przedszkola. W kościele ruszył remont ogrzewania. W fabryczce domków na dobre zaczął rządzić Wiesiek Baron. Andrzejek Ewy już potrafił samodzielnie siedzieć, a sama Ewa dzięki ludzkiej życzliwości i rodzicielskiej pomocy oraz wsparciu Karola czuła się silniejsza i z większą nadzieją patrzyła w przyszłość. A dzieciaki? Dzień się robił coraz dłuższy, toteż miały więcej czasu, aby odwiedzać ulubiony domek pod lasem.

– Niech pan nam coś przeczyta z tej starej książki – poprosiła Alusia w imieniu całej czeredy urwisów, które tego popołudnia nader licznie nawiedziły dom Karola.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– No dobrze – Karol na krótko wszedł do chałupy, z której wyniósł starą księgę z licznymi rycinami.

– Niech pan nam przeczyta o tym supermenie Goliacie – zaproponował któryś z chłopców.

– Ale to już znamy! Pan nam to już czytał. Coś innego... – rozsądnie zauważyła Alusia.

– No dobrze – powtórzył Karol i zaproponował opowieść pierwszą, tę o stworzeniu świata.

Reklama

Dzieciaki ochoczo przystały na tę propozycję. Rozsiadły się wygodnie na prostych drewnianych ogrodowych ławach i zaczęły słuchać.

– „Dawno, dawno temu, kiedy jeszcze nic nie było, nawet czasu, czyli na samym początku, Bóg stworzył niebo i ziemię. Ziemia zaś była bezładnym pustkowiem i ciemność ją pokrywała...” – Karol zaczął czytać. Jego niski i przyjemny głos wtapiał się w treści opowiadania. Nawet najbardziej niesforne dzieciaki słuchały w skupieniu owych zarannych historii. Intensywność przekazu sprawiła, że dzieciom się zdawało, iż oglądają kolorowy film na ekranie dużego telewizora. Nie zauważyły nawet, że w pewnym momencie Karol oderwał wzrok od księgi i mówił z pamięci, jakby tam był osobiście. – Wtedy Bóg rzekł: „Niechaj się stanie światłość!”. I stała się światłość...

W tym czasie w wiejskiej restauracji kilku gospodarzy przyszło pogadać po całodziennych pracach. Niewielu już we wsi uprawiało ziemię. Na palcach jednej ręki można byłoby policzyć, ilu z nich hodowało jeszcze jakąś krowę. Dało się słyszeć takie m.in. strzępki rozmowy: – Jak tam u ciebie z truskawkami? Mało było deszczu, ale ominęły nas przymrozki, to i owocować przyroda będzie.

– A u Staśka znowu króle popadały.

W miarę upływu czasu zaczęto wspominać o zbliżających się wyborach samorządowych. Wypominano staremu wójtowi prywatę. Nie bez powodu CBA właśnie nim się zajęło. Wszystkim było wiadomo, że wójt gminy z Baronem, właścicielem fabryczki drewnianych domków, ustawiali przetargi. Zresztą prawie cała rodzina Baronów była zatrudniana w taki czy inny sposób przez wójta. Nieprzypadkowo też żona Barona po odejściu z urzędu gminy na emeryturę korzystała bez umiaru ze zleceń byłego pracodawcy. – Przydałby się nowy gospodarz, bo Władek Poręba w zastępstwie starego wójta to ta sama sitwa. Trzeba by nam głosować na kogoś innego. Ale czy ludzie zagłosują przy takich układach? Za starymi układami w gminie bedą głosować ci, co sami z nimi kradli i kłamali!

Doczytawszy kolejny rozdział powieści, Pan Niedziela miał o czym myśleć.

2018-06-06 10:33

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Wojda: dokument dot. powołania komisji ekspertów ds. pedofilii zatwierdzimy prawdopodobnie w marcu

2025-12-30 07:11

[ TEMATY ]

pedofilia

abp Tadeusz Wojda SAC

komisja ds. pedofilii

Karol Porwich/Niedziela

Arcybiskup Tadeusz Wojda

Arcybiskup Tadeusz Wojda

Dokument, w oparciu o który powołana zostanie i działać będzie Komisja Niezależnych Ekspertów ds. zbadania zjawiska pedofilii w Kościele, zostanie prawdopodobnie zatwierdzony podczas Zebrania Plenarnego w marcu – powiedział PAP przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Tadeusz Wojda.

Abp Tadeusz Wojda zapytany przez PAP, kiedy powstanie Komisja Niezależnych Ekspertów ds. zbadania zjawiska pedofilii w Kościele, powiedział, że „prace są na ostatniej prostej”. – Wypracowany został już projekt dokumentów. Obecnie trwają ostatnie konsultacje. Jeśli nie będzie większych zmian w tekście, to nie wykluczam, że zostanie on zatwierdzony w czasie najbliższego Zebrania Plenarnego, nawet w marcu – zapowiedział przewodniczący Episkopatu.
CZYTAJ DALEJ

Ks. W. Węgrzyniak: Świętość to jest coś normalnego i codziennego

2025-12-30 09:38

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Piotr Drzewiecki

Ks. W. Węgrzyniak rekolekcjonista i wykładowca UPJPII w Krakowie

Ks. W. Węgrzyniak rekolekcjonista i wykładowca UPJPII w Krakowie

Normalność polega na tym, bym nie myślał kategoriami „ja nie będę święty, bo nie jestem nadzwyczajny”. Przyjechałem do was, do świętych, w parafii Świętej Rodziny - jesteście święci. Świętość to imię chrześcijan! - mówił ks. Wojciech Węgrzyniak, rekolekcjonista i teolog, wykładowca Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie podczas Mszy św. odpustowych w parafii św. Rodziny w Łodzi-Retkini.

Rekolekcjonista w swojej homilii pokazał Świętą Rodzinę w jej codzienności i wymienił pięć cech tej rodziny. - Boże, Ty w Świętej Rodzinie dałeś nam wzór życia - śpiewaliśmy w pieśni na wejście. Chcemy patrzeć na ten wzór, który został nam tu dany czy coś trzeba przyfastrygować w naszym życiu czy doszyć. Normalność. My świętość pomyliliśmy z nadzwyczajnością, tak jak można by zdrowie pomylić z mistrzostwami świata. Aby być mistrzem świata, musisz być zdrowym, ale nie musisz być mistrzem świata, by być zdrowym. Świętość to jest coś normalnego, codziennego. Normalność polega na tym, bym nie myślał kategoriami „ja nie będę święty, bo nie jestem nadzwyczajny”. Przyjechałem do was, do świętych, w parafii Świętej Rodziny - jesteście święci. Świętość to imię chrześcijan! Najważniejsze jest zdrowie nie tylko ciała ale o duszy. Drugie to niepowtarzalność. Święta Rodzina to nie jest wzór o wychodzeniu za mąż, posiadaniu dziecka itp. Każdy święty jest niepowtarzalny. On tylko pokazuje, że można zostać świętym też nadzwyczajnie i że każdy z nas jest oryginałem. Każdy z nas ma swoją cechę świętości, zastanówmy się jaka jest moja cecha charakteru. Niepowtarzalność Świętej Rodziny jest piękna – przekonywał ks. Wojciech Węgrzyniak.
CZYTAJ DALEJ

To już za nami - Podsumowanie roku 2025 - cz. 1

2025-12-30 21:24

Adobe Stock

Dobiega końca rok 2025. Był to czas obfity w wydarzenia w Archidiecezji Wrocławskiej. Zapraszamy na podsumowanie roku 2025 i wydarzeń, które znalazły swoje miejsce na łamach Niedzieli Wrocławskiej.

Tygodnik Katolicki “Niedziela” powstał 99 lat temu. Był to czas przygotowania do 100 rocznicy powstania naszej gazety. Hasło roku duszpasterskiego brzmiało: “Pielgrzymi nadziei” i nawiązywał do Roku Jubileuszowego. W Archidiecezji Wrocławskiej odbył się kolejny etap synodu diecezjalnego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję