Reklama

Corriere della Sera

Pierwszy wywiad papieskiego kamerdynera

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Angelo Gugel ma dziś 83 lata. Przez 28 lat, u boku trzech papieży – Jana Pawła I, Jana Pawła II i przez kilka miesięcy Benedykta XVI służył jako kamerdyner. Teraz po raz pierwszy opowiedział o swojej pracy dziennikarzom. Gugel w wywiadzie obala funkcjonujące w przestrzeni publicznej fake newsy, jak np. ten, że za śmiercią Jana Pawła I stał ktoś trzeci. Były papieski kamerdyner powiedział, że za każdym razem, gdy czyta takie bzdury, denerwuje się, bo wie, jak było naprawdę. Jan Paweł I już na kilka godzin przed śmiercią źle się czuł. Na ostatnią kolację swego życia zjadł niewiele. Przed pójściem na spoczynek wziął tabletkę. Niestety, serce okazało się zbyt słabe.

Były papieski kamerdyner najczulej wspomina św. Jana Pawła II. Służył mu przez 27 lat i wiele mu zawdzięcza – jak choćby cud narodzin czwartego dziecka. Ciąża jego żony była zagrożona. Lekarze nie dawali większych szans na to, że dziecko urodzi się żywe. Gugel poprosił o modlitwę Jana Pawła II i Papież obiecał, że w dniu cesarskiego cięcia odprawi Mszę św. w intencji kobiety. W trakcie gdy Jan Paweł II w swej prywatnej kaplicy celebrował Eucharystię, w szpitalu lekarze przeprowadzali cesarskie cięcie. Dziecko przyszło na świat zupełnie zdrowe. Po szczęśliwie zakończonej operacji jeden z medyków powiedział ojcu dziecka, że „ktoś musiał się modlić bardzo intensywnie”. Jako godzinę urodzin dzieciątka wpisano 7.15. Mniej więcej w tym czasie podczas papieskiej Mszy św. recytowano czy śpiewano „Święty, święty, święty”. Gugel precyzuje również informacje o papieskim menu. – Nie słyszałem nigdy, aby Jan Paweł II decydował o tym, co się pojawi na stole. Jadł wszystko to, co mu podawano. Najbardziej przejmujący dzień podczas 28-letniej pracy wśród papieży? Gugel nie ma wątpliwości: 2 kwietnia 2005 r., kiedy „papa Wojtyla” odchodził do domu Ojca i żegnał się z najbliższymi – także ze swoim kamerdynerem i jego rodziną.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2018-04-30 11:29

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Leon XIV odwiedził szpital w Libanie: Tutaj mieszka Jezus

2025-12-02 08:27

[ TEMATY ]

szpital

Leon XIV w Turcji i Libanie

chorzy psychicznie

tutaj mieszka Jezus

Vatican Media

Leon XIV odwiedził szpital w Libanie

Leon XIV odwiedził szpital w Libanie

„Nie wolno zapominać o najsłabszych ani budować społeczeństwa opartego na pozornej pomyślności, ignorującego ubogich” - stwierdził papież Leon XIV odwiedzając położony na przedmieściach Bejrutu Szpital „De la Croix”. Jest to jeden z największych szpitali na Bliskim Wschodzie, w którym leczy się pacjentów psychicznie chorych.

Papież podkreślił, że w chorych i w tych, którzy się nimi opiekują mieszka Jezus. Przypomniał, że szpital założył bł. o. Jakub z Ghaziru, a jego dzieło kontynuują Siostry Franciszkanki od Krzyża. Wyraził wdzięczność pracownikom z ich posługę. „Wasza troska o chorych jest znakiem miłości Chrystusa” - stwierdził.
CZYTAJ DALEJ

Papież przyjął zwierzchników wspólnot islamskich i druzyjskich

2025-12-01 20:59

[ TEMATY ]

Leon XIV w Turcji i Libanie

Vatican Media

W poniedziałek wieczorem w siedzibie Nuncjatury Apostolskiej w Libanie, po zakończeniu spotkań dnia, Papież Leon XIV przyjął zwierzchników islamskich i druzyjskich wspólnot Libanu. Jak informuje Vatican News, rozmawiano o relacjach międzyreligijnych.

Po zakończeniu spotkań dnia, Papież Leon XIV przyjął w siedzibie Nuncjatury Apostolskiej zwierzchników islamskich i druzyjskich wspólnot Libanu: szejka Abdula Latifa Deriana, Wielkiego Muftiego kraju; szejka Alego al-Khatiba, wiceprzewodniczącego Najwyższej Rady Islamskiej Szyickiej; szejka Alego Kaddoura, przewodniczącego Alawickiej Rady Islamskiej; oraz szejka Samiego Abu al-Munę, lidera wspólnoty druzów.
CZYTAJ DALEJ

Ks. Jan Kaczkowski: Katolicyzm kucany

2025-12-02 20:59

[ TEMATY ]

Ks. Jan Kaczkowski

Mat.prasowy

Postawy wiernych podczas momentów mszy świętej, gdy należy przyjąć postawę klęczącą, mieszczą się w szerokim zakresie: od klasycznej (oba kolana na ziemi), przez „na myśliciela” (jedno kolano na ziemi, druga noga ugięta pod kątem prostym, łokieć na jej udzie, głowa oparta o dłoń tej ręki), dalej „na panczenistę” (myśliciel, ale kolano nie dotyka posadzki), aż po pełen przykuc (półśrodek rozwiązujący dylemat: głupio stać, a jak się klęknie, to pobrudzi się ubranie) plus improwizacje w stylu wolnym.

Fragment książki Linoskoczek. Biografia duchowa ks. Jana Kaczkowskiego, zobacz więcej: boskieksiazki.pl.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję