Wspólnota parafialna z kościoła pw. Podwyższenia Krzyża Świętego pod przewodnictwem proboszcza ks. Władysława Pasia przebywała na trzeciej już pielgrzymce rodzin, której hasłem przewodnim stały się sparafrazowane słowa piosenki Wojciecha Gąsowskiego – „«Zielone wzgórza nad Soliną» – sprzyjają wszystkim rodzinom”.
Tym razem pielgrzymi podziwiali uroki Podkarpacia. Obejrzeliśmy słynną cerkiew z rzeźbionym ikonostanem w Górzance, klasztor Sióstr Nazaretanek w Komańczy, gdzie internowany był Prymas Tysiąclecia kard. Stefan Wyszyński czy cerkwie i kościoły w skansenie w Sanoku. Z ogromną ciekawością odwiedziliśmy Park Miniatur Sakralnych oraz Ogród Biblijny. Dużo wrażeń, wzruszeń i wspólnych przeżyć uczestnicy zawdzięczają Jackowi Krawczykowi, który rolę pilota i współorganizatora pielgrzymek traktuje, jak mówi, jak hobby. Sam lubi wędrować i często, w miarę możliwości, wraz z rodziną zwiedza nasz kraj. Tym razem musiał stanąć na wysokości zadania, gdyż chętnych na wyjazd zebrało się sporo i na pielgrzymkę wyruszyły aż trzy autokary. I udało się. Nie chce za swoją pracę pieniędzy. Wystarczy mu poczucie, że przyczynił się do wzbogacenia duchowości i zaszczepił potrzebę odkrywania piękna.
Dla uczestników pielgrzymki szczególnie budujące były wspólne modlitwy z naszym księdzem w czasie podróżowania autokarami czy Msze św. w kaplicach nawiedzanych na trasie wędrówek. To on, rozumiejąc duchowe potrzeby wiernych, a w szczególności rodzin, swoją niespotykaną energią zaraża nie tylko parafian. Z przepięknie zorganizowanych wyjazdów autokarowych korzystają mieszkańcy całej gminy, a nawet goście z pobliskiego Piotrkowa Trybunalskiego. Dlatego zaledwie zmęczeni, ale szczęśliwi pątnicy wrócili z Podkarpacia, już pojawiły się pytania: „Gdzie, kochany proboszczu, pojedziemy w przyszłym roku, a może do Ziemi Świętej?”.
Mówi Marcin Prętki, mieszkaniec Bostonu we wschodniej Anglii, rodem z Gorzowa Wielkopolskiego.
Do Anglii przyjechałem, jako dwudziestokilkulatek, za chlebem – w Polsce miałem pracę, ale zarobki były bardzo niskie – i jednocześnie z ciekawości, jak się żyje gdzie indziej. Dołączyłem do brata, który przyjechał tu wcześniej. Pracowaliśmy w wesołym miasteczku, a później w zakładach, w których pakuje się żywność. Po kilku miesiącach dołączyła do mnie dziewczyna – dziś żona. Urodziło nam się pięcioro dzieci, założyłem własny biznes. I nie narzekam... Planujemy powrót do Polski, ale kiedy – to sprawa otwarta. Kupiliśmy już działkę w Polsce, na której powstanie nasz dom. Ale nie naprężamy się, że wracamy już teraz czy w przyszłym roku. Już dawno doszliśmy do wniosku, że w Anglii nie czujemy się jak u siebie, w Polsce. Zdarzają się sytuacje, gdy miejscowi mieszkańcy dają nam do zrozumienia, że jesteśmy obcy. Początkowo się tym przejmowaliśmy, teraz jesteśmy już uodpornieni. Gdy jedziemy do Polski na urlop, czujemy, że to jest nasze miejsce. Dzieci, które wychowujemy po polsku – języka angielskiego używają tylko poza domem – wiedzą o tych planach i je akceptują. Młodsze się cieszą, ale najstarszy syn ma obiekcje. Ma 16 lat, swoich znajomych, przyjaciół, zainteresowania, gra w piłkę i dobrze sobie radzi. Za 2 lata będzie pełnoletni, może zdecyduje się zostać... not. w.d.
"Życzę wam, byście uczyli się współpracy. Współpraca jest umiejętność ludzi mądrych, głupi nie są do niej zdolni" - powiedział abp Adrian Galbas w czwartek podczas tradycyjnego spotkania opłatkowego parlamentarzystów w Sejmie.
Tradycyjne spotkanie opłatkowe parlamentarzystów w holu głównym Sejmu RP otworzyli gospodarze - Marszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty oraz Marszałek Senatu Małgorzata Kidawa-Błońska. Marszałek Czarzasty w krótkim, osobistym wystąpieniu nawiązał do przewrotności historii, która sprawiła, że to on gości przedstawicieli Kościołów i kultywuje religijne tradycje w murach parlamentu. - Życzę wam pokoju, zdrowia i byście znaleźli spokój przy świątecznym stole. Przytulcie swoich bliskich. Życzę wam szczęścia, bo was kocham, lubię i szanuję - mówił do zgromadzonych.
W drugi dzień Świąt Bożego Narodzenia, 26 grudnia, będzie miało miejsce uroczyste posłanie kolędników misyjnych 2025/2026. W tym roku dzieci będą kolędować na rzecz swoich rówieśników ze Sri Lanki. Akcja Papieskich Dzieł Misyjnych została zaprezentowana 18 grudnia br. w Sekretariacie Konferencji Episkopatu Polski w Warszawie.
Rzecznik Konferencji Episkopatu Polski ks. Leszek Gęsiak SJ wskazał, że w całej Polsce i wśród Polonii w okresie Bożego Narodzenia setki tysięcy dzieci, rodziców, opiekunów i animatorów zaangażowanych w działalność Papieskiego Dzieła Misyjnego Dzieci wyrusza z misyjnym kolędowaniem. „Kolędnicy misyjni ewangelizują, formują i uwrażliwiają na potrzeby dzieci świata, a czynią to w łączności z Ojcem Świętym, z jego posłaniem i błogosławieństwem” – zaznaczył.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.