Reklama

Niedziela Małopolska

Są bogactwem

Kasia śmieje się, kiedy układa puzzle z siostrami. Na korytarzu opiekunka poprawia skarpetki dwóm braciom siedzącym na wózkach inwalidzkich, a w sali obok trwa przewijanie dwuletniego Kacperka. Przy ul. Robotniczej w Tarnowie – jak zawsze ruch

Niedziela małopolska 17/2016, str. 7-8

[ TEMATY ]

niepełnosprawni

Ewa Biedroń

Siostry towarzyszą mieszkańcom DPS-u w ich codziennnym życiu; nauce, zabawie, modlitwie

Siostry towarzyszą mieszkańcom DPS-u w ich codziennnym życiu; nauce, zabawie, modlitwie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W dzień i w nocy trwa tam modlitwa i opieka nad ludźmi, którzy potrzebują fachowej pomocy i bratniej duszy. W placówce przebywają dzieci, młodzież i dorośli – niepełnosprawni intelektualnie z południa Polski. Dom Pomocy Społecznej prowadzony jest przez Zgromadzenie Sióstr Miłosierdzia św. Wincentego à Paulo. Placówka ma 80 miejsc. Zapewnia całodobową opiekę. Często podopiecznymi są osoby leżące lub poruszające się na wózkach inwalidzkich.

Wielcy ludzie

Kiedy wchodzę do kolejnych sal, młodzież uśmiecha się i mówi „dzień dobry”. Zauważają, że odwiedził ich ktoś nowy. Kasia rzuca mi się na szyję i bardzo się cieszy. – Układam puzzle z siostrami – mówi jedna z podopiecznych placówki. – Kasi idzie lepiej niż nam, zresztą nie tylko jej – śmieje się s. Grażyna, która pomaga dziewczynie znaleźć kolejne fragmenty układanki.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Co jeszcze lubi Kasia, która jest osobą niepełnosprawną intelektualnie? – Lubię tańczyć, malować, pływać, oglądać bajki i bardzo lubię się modlić – wylicza zapytana. Siostry są czasami zaskoczone, jak modlą się ich podopieczni. Zresztą, nie tylko one. – Jeden z kleryków, który słyszał ich modlitwę, powiedział kiedyś, że nie jest możliwe, żeby Bóg jej nie wysłuchał – opowiada s. Dorota. Jaka jest więc ich modlitwa? Codziennie o 15. podopieczni DPS gromadzą się na Koronce do Bożego Miłosierdzia. Każdy może podać intencję. Zdarza się, że wyliczanie próśb zajmuje kilkanaście minut. – Po wypowiedzianych intencjach mogę stwierdzić, że niepełnosprawni intelektualnie to wielcy ludzie, wrażliwi na potrzeby innych. Przed Koronką proszą Boga, by nie było wojny, modlą się za ofiary zamachów czy żeby nie zamykano Okien Życia. Wiedzą o problemach świata z telewizji i radia. Kiedyś jedna z podopiecznych zauważyła, że dziś druga niedziela i zapytała: „Czy siostry nie mają rekolekcji?” – opowiada s. Dorota.

Do ośrodka dzwonią też ludzie i proszą o modlitwę. – Czytamy ich intencje, a nasi niepełnosprawni też o nich pamiętają i dopytują o te sprawy. Bardzo się cieszymy, że są również podziękowania za wysłuchane modlitwy – dodaje s. Katarzyna, dyrektor DPS.

Jedna rodzina

Ciężko chorzy robią postępy. Czasami sukcesem jest utrzymanie w rękach kredki. Na te efekty pracuje cały sztab ludzi: siostry, terapeuci, rehabilitanci, opiekunki, nauczycielki i inni. W DPS chodzi się także do szkoły specjalnej. Natomiast w rehabilitacji bardzo pomagają zajęcia na basenie, który znajduje się na terenie ośrodka. Są także wycieczki, pielgrzymki i turnusy rehabilitacyjne.

Do sióstr trafiają ciężko chore dzieci, często wymagające opieki 24 godziny na dobę. Niejednokrotnie rodzicom brakuje sił. – Sami potrzebują czasu, by zmierzyć się w swoim sercu z tajemnicą cierpienia. Niektórzy odwiedzają dzieci, zabierają je na święta – mówi s. Katarzyna, która przyznaje, że niepełnosprawni potrzebują bliskiego kontaktu. Zauważa: – Kościół zaprasza nas do postawy Miłosiernego Samarytanina, by podejść, zobaczyć i przyjść z konkretną pomocą. Trzeba być blisko, dać im Jezusa i siebie.

Reklama

Niepełnosprawni żyją problemami swoich współlokatorów. S. Dorota opowiada: – Czasami nie rozumiemy, co ktoś chce nam przekazać, wtedy w roli tłumacza są inni niepełnosprawni. Oni mają wspólne tematy, robią postępy i chcą dorównać tym, którzy osiągają kolejne sukcesy. Zauważa, że ta motywacja jest ważna zwłaszcza rano, kiedy trzeba wstać, usiąść na wózek, bo kolega już dawno siedzi i jest ubrany, a innym razem komuś w końcu udało się połączyć klocki, więc inni też chcą próbować. Podkreśla: – Jesteśmy jedną wielką rodziną. Tu jest ich dom. Często tak mówią nasi podopieczni, nawet swoim rodzinom, które chcą zabrać dzieci do nowych mieszkań czy domów.

Serce Kościoła

W ośrodku mieszka 11 sióstr i wszystkie opiekują się dziećmi i młodzieżą. S. Dorota mówi, że ta praca daje jej dużo radości. Zauważa: – Nie myślę o sobie, tylko o dzieciach. Natomiast s. Grażyna podkreśla, że niepełnosprawni są sercem Kościoła. Zdaniem s. Katarzyny to trudna, ale piękna posługa. Dyrektor DPS-u wyznaje: – Spotykając się z chorymi, doświadczam wielkiej radości z bliskości, z możliwości pomagania. Jednocześnie odkrywam wielkość człowieka cierpiącego. Kiedy mieszkańcy naszego domu odchodzą do domu Ojca, wówczas uświadamiamy sobie, kogo straciliśmy. S. Katarzyna przywołuje w pamięci Natalię, która zmarła, gdy miała 21 lat, a ważyła zaledwie 20 kg. Wspomina: – Była człowiekiem wyjątkowym, mimo że mała i niepozorna. Pokazała swoim życiem, jak można być szczęśliwym, nawet kiedy się cierpi. Nie mówiła, ale wszystko rozumiała. Natalia była człowiekiem niezwykłym, otwartym. Myślała o innych, potrafiła współczuć, zawsze niosła dobroć, radość, pokój i pomagała nam wzrastać, dojrzewać do tego, czym jest życie i co jest w nim najważniejsze. Pokazała, jak warto dawać szczęście innym. Jej śmierć wstrząsnęła całym naszym domem i wtedy sobie uświadomiliśmy, kogo straciliśmy. W domu była pustka, nie miał kto dzwonić w kaplicy w czasie Mszy. Okazało się, że to nie my byliśmy jej potrzebni, ale ona nam, żebyśmy wrastali, więcej duchowo zyskali.

Trwający Rok Miłosierdzia jest bardzo ważny dla sióstr ze Zgromadzenia Sióstr Miłosierdzia św. Wincentego à Paulo. S. Katarzyna zauważa: – Papież Franciszek zaprasza nas do tego, byśmy przekraczali samych siebie, otwierali drzwi naszych serc na drugiego człowieka, byśmy byli otwarci, pomagali sobie, przebaczali. Ten rok ma też dotknąć mojego serca. Ja mam się troszczyć, by w moim sercu coś się odnowiło, by w sercu było spotkanie z Chrystusem Miłosiernym, bo dopiero z takiego serca może wypłynąć miłosierdzie.

Ludzie, którzy odwiedzają ten DPS, często stają się lepsi i potrafią zrozumieć, czym jest wyobraźnia miłosierdzia. – Niepełnosprawni są dla nas bogactwem, to wielcy ludzie – te słowa sióstr i opiekunów chorych pamięta się długo, podobnie jak wizytę w Domu Pomocy Społecznej przy ul. Robotniczej w Tarnowie.

2016-04-21 11:41

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Szpital na kółkach - zakończyła się pielgrzymka chorych i niepełnosprawnych archidiecezji katowickiej do Lourdes

[ TEMATY ]

niepełnosprawni

Lourdes

#Pielgrzymka

Ks. Daniel Marcinkiewicz

V Archidiecezjalna Pielgrzymka Chorych i Niepełnosprawnych archidiecezji katowickiej odbyła się w dniach 7-12 września. Została nazwana “szpitalem na kółkach”, bo to jedyny tego rodzaju wyjazd z Polski do Lourdes. Uczestniczyło w nim 184 pielgrzymów. Obok chorych i niepełnosprawnych znaleźli się: liderzy, medycy, wolontariusze, wdowy górnicze wraz z dziećmi, księża, a także abp Adrian Galbas i bp Marek Szkudło.

W ciągu pięciu dni pielgrzymi mieli zapewnioną pełną opiekę medyczną. Nad ich zdrowiem czuwał sztab lekarzy, pielęgniarek i wolontariuszy. Przygotowania do pielgrzymki trwały dwa lata. Uczestniczył w nich sztab medyków, wolontariuszy, księża i pracownicy biura turystycznego. Obecni na pielgrzymce lekarze robili to w ramach własnego urlopu. Podobnie wolontariusze, którzy działali z potrzeby serca poświęcając swój czas.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Grzegorz Ryś do kapłanów: Milczenie jest lekiem na niewiarę

2025-12-18 07:17

[ TEMATY ]

rekolekcje

Archidiecezja Krakowska

Podczas rekolekcji przed swoim ingresem do katedry na Wawelu, kard. Grzegorz Ryś wskazał na postawę kapłana, który powinien być „dla ludzi”. Podkreślił także, że milczenie jest lekarstwem na niewiarę. - To bardzo piękna podpowiedź, by tak jak dbamy o liturgię, zadbać o milczenie, które jest lekiem na niewiarę – mówił metropolita krakowski-nominat.

Na początku metropolita krakowski-nominat nawiązał do oryginalnego zapisu rodowodu Jezusa z Ewangelii św. Mateusza. – Pierwszą księgą jaką Bóg pisze, jaką Bóg się posługuje, pierwszą księgą jest zawsze człowiek – mówił, przywołując przykład dziecka, które dostaje pierwszą lekcję od swoich rodziców. – Bóg przemawia do dziecka najpierw przez osoby rodziców, a potem dopiero przez wszystkie książki, jakie będzie miało czas czytać w życiu. Rekolekcje są pewnie po to, żebyśmy byli czytelni, żeby ludzie mogli nas czytać – zauważył.
CZYTAJ DALEJ

Atak na ochronę życia w Europie. Parlament Europejski poparł inicjatywę „My Voice, My Choice”

2025-12-18 21:09

[ TEMATY ]

aborcja

parlament europejski

Adobe Stock

Parlament Europejski po raz kolejny próbuje rozszerzać kompetencje Unii w obszarze, który, zgodnie z traktatami, pozostaje wyłączną domeną państw członkowskich.

W środę 17 grudnia odbyło się głosowanie, podczas którego Parlament Europejski poparł europejską inicjatywę obywatelską „My Voice, My Choice”, której celem jest zwiększenie dostępu do aborcji w Unii Europejskiej poprzez utworzenie dobrowolnego „mechanizmu solidarności finansowej” współfinansowanego ze środków UE. Mechanizm ten miałby umożliwiać finansowanie tzw. bezpiecznej i legalnej aborcji kobietom z państw, w których obowiązują przepisy krajowe chroniące ludzkie życie od poczęcia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję