Wielu mieszkańców Dolnego Śląska mogiły swoich bliskich pozostawiło na Kresach. Opuszczone i zaniedbane czekają na naszą pomoc. Dolnośląscy uczniowie w ramach akcji „Mogiłę pradziada ocal od zapomnienia” już od 6 lat podczas wakacji porządkują kresowe ekropolie, a w październiku zbierają znicze i wraz z ekipą TVP i Grażyną Orłowską-Sondej – pomysłodawczynią akcji – zawożą je na Ukrainę i Wileńszczyznę.
Po II wojnie światowej na Dolny Śląsk przybyło ponad milion repatriantów ze Wschodu. Oprócz domów i swojego dobytku zostawili tam też groby swoich bliskich. Groby, które dzisiaj potrzebują naszej pamięci i troski.
– Wielu wolontariuszy, porządkując nagrobki, czyta nazwiska pochowanych, które brzmią tak samo jak ich. Zdarza się, że uczniowie pracują w miejscach, z których wyjechali ich przodkowie i mieszkają w ich obecnych miejscowościach. To sprawia, że tym bardziej wiążą się emocjonalnie z miejscami, w których pracują. Ale w tej akcji nie tylko chodzi o odnajdowanie prawdziwych przodków, przede wszystkim jest to taki symboliczny „pradziad”, przodek naszego narodu – mówi Grażyna Sondej-Orłowska, organizatorka akcji. I dodaje, że udział w akcji to nie tylko wypełnienie patriotycznego i moralnego obowiązku, ale także szansa dla tych młodych ludzi na poznanie miejsc, które znają z historii czy polskiej literatury.
Wszystko zaczęło się od cmentarza w Kołomyi. – Zainspirował nas dramatyczny apel mieszkańców Kołomyi, którzy w 1999 r. szukali pomocy dla swojej zabytkowej nekropolii, przeznaczonej w tym czasie do likwidacji. Kołomyjski cmentarz remontowaliśmy 4 lata, zdobywając pieniądze na ogrodzenie, renowację zabytkowych grobowców, wykonanie metalowej bramy z symbolicznym orłem, który jest elementem herbu miasta. We wrześniu 2004 r. odbyło się poświęcenie odnowionej nekropolii – opowiada dziennikarka Telewizji Wrocław Grażyna Sondej-Orłowska.
Bardzo szybko okazało się, że wiele nekropolii na Wschodzie potrzebuje ratunku. W akcję zaangażowali się młodzi wolontariusze z ziemi dolnośląskiej, pod patronatem Dolnośląskiego Kuratorium Oświaty. Dzięki ciężkiej pracy – najczęściej cmentarze są całkowicie zarośnięte krzewami i drzewami, a nagrobki zniszczone, dlatego pracę rozpoczyna się od karczowania – nekropolie nabierają dawnego wyglądu i stają się na powrót godnym miejscem spoczynku naszych rodaków. Do tej pory udało się uratować m.in. cmentarze w Drohobyczu, Bohorodyczynie, Tuligłowach, Berdyczowie, Lubarze i Żytomierzu.
W ramach akcji „Mogiłę pradziada ocal od zapomnienia” wolontariusze nie tylko porządkują w wakacje cmentarze. Przed uroczystością Wszystkich Świętych szkoły organizują zbiórkę zniczy, które zawożone są jako symbol naszej pamięci na polskie cmentarze. Uczniowie zbierają także symboliczną złotówkę, książki, słodycze, odzież, zabawki – wszystko przekazywane jest później potrzebującym Polakom na Ukrainie.
Bez poczucia wspólnoty katecheza jest nieskuteczna
Stopniowo spada religijność młodych, którzy rezygnują z obecności na lekcjach religii. To zmiany powolne, ale patrząc na ostatnie 20 lat, znaczące - podkreśla dr Mirosława Grabowska, dyrektor Centrum Badania Opinii Społecznej. Przedstawiciele Krajowego Biura ds. Przeciwdziałania Narkomanii oraz CBOS-u zaprezentowali dziś wyniki badania pn. „Młodzież 2016”, ukazujące obraz dzisiejszej młodzieży u progu dorosłości, w zakresie takich aspektów, jak: internet, hazard, aspiracje, dążenia i plany życiowe, polityka oraz substancje psychoaktywne.
Św. Rafał pokazuje nam, że zebrane w życiu trudne doświadczenia mogą w późniejszym czasie wydać piękny owoc. Służba wojskowa u Rosjan, udział w powstaniu styczniowym i ciężka praca na Syberii doprowadziły do tego, iż stał się cenionym spowiednikiem i kierownikiem duchowym
Święty przyszedł na świat 1 września 1835 r. w Wilnie. Na chrzcie otrzymał imię Józef. Jego ojciec, profesor matematyki na Uniwersytecie Wileńskim, troszczył się o edukację i wychowanie patriotyczne syna. W 1852 r. Józef rozpoczął naukę w Mikołajewskiej Szkole Inżynierii Wojskowej w Petersburgu, wstępując jednocześnie do wojska rosyjskiego. Po trzech latach uzyskał tytuł inżyniera i został adiunktem matematyki i mechaniki budowlanej. Równocześnie rozwijała się jego kariera wojskowa i awansował do stopnia porucznika. Wtedy właśnie przestał przystępować do sakramentów świętych, do kościoła chodził rzadko, przeżywał rozterki wewnętrzne, a także kłopoty związane ze swoją narodowością, służbą w wojsku rosyjskim. Wciąż jednak stawiał sobie pytanie o sens życia, szukając na nie odpowiedzi w dziełach filozoficznych i teologicznych. Czując, że zbliża się powstanie, podał się do dymisji, aby móc służyć swoją wiedzą wojskową i umiejętnościami rodakom. Został członkiem Rządu Narodowego i objął stanowisko ministra wojny w rejonie Wilna. Przystępując do powstania Kalinowski uważał, że nie ma ono szans powodzenia, ponieważ znał dobrze sytuację militarną wojsk rosyjskich, stacjonujących na owych terenach. Mimo to uznał, że nie wolno mu stać na uboczu „sprawy uważanej wówczas za istotnie narodową”. Po niepowodzeniu powstania, 24 marca 1864 r., został aresztowany i skazany początkowo na karę śmierci, którą dzięki protekcji rodziny i znajomych z czasów służby w wojsku rosyjskim, zamieniono na 10 lat przymusowych prac w warzelniach soli na Syberii.
„By dobrze pojąć to, co najnowsze, trzeba koniecznie wiedzieć, co było wcześniej. Historia jest nauczycielką życia – tak po prostu jest, czy ktoś tego chce, czy nie” – podkreśla prof. Andrzej Nowak w fascynującym, przedpremierowym wywiadzie udzielonym Leszkowi Sosnowskiemu dla miesięcznika „Wpis” (nr 10/2025).
„Kto tej nauczycielki nie słucha, nie korzysta z jej wiedzy, ten błądzi” – słowa te stanowią doskonałą zachętę do lektury długo wyczekiwanej przez setki tysięcy Polaków kolejnej części wielkiego, epokowego dzieła prof. Andrzeja Nowaka – siódmego tomu monumentalnej serii „Dziejów Polski”, który trafia właśnie na rynek dzięki wydawnictwu Biały Kruk. To pasjonująca opowieść o epoce Jana III Sobieskiego i czasach saskich, opatrzona podtytułem „Upadanie i powstawanie”, obejmująca lata 1673–1763. Prof. Andrzej Nowak, wybitny historyk, publicysta i erudyta światowej klasy, w fascynujący i wnikliwy sposób przedstawia zwycięstwa, kryzysy oraz duchową siłę, która pozwalała Polsce przetrwać.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.