Siostra Sobczyk, otwierając rekolekcje, zachęcała kobiety, by stały się „żyzną glebą”, gotową przyjąć słowo Boga. Podkreślała, że modlitwa jest przestrzenią miłości, w której człowiek odkrywa swoje piękno i godność. – Kiedy trwasz przy Bogu, wracasz przemieniona, jakby opalona Jego obecnością. Wnosisz to światło w relacje, w pracę i codzienność – mówiła. Zwracała uwagę, że Eucharystia uzdalnia do takiego życia, bo przyjmujący ją człowiek stał się jak „tabernakulum niosące pokój”.
Dla współorganizatorki Agnieszki rekolekcje stały się czasem dotknięcia głębokich przestrzeni kobiecego serca. – Żyjemy szybko i wiele ważnych uczuć odkładamy na bok. Te dwa wieczory pozwoliły kobietom wrócić do siebie i zobaczyć, gdzie naprawdę jest źródło mocy – podkreśliła.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Drugiego dnia uczestniczki wzięły udział w Eucharystii sprawowanej przez bp. Zbigniewa Wołkowicza. W homilii przypomniał, że Bóg nieustannie wychodzi na spotkanie człowieka, pragnąc jego szczęścia. – Historia pokazuje, że tam, gdzie brakuje Bożego Słowa, człowiek błądzi. Gdy jednak pozwoli się prowadzić, Bóg przygarnia jak Dobry Pasterz i leczy rany serca – mówił biskup, zachęcając do zaufania i otwartości na Bożą miłość.
Rekolekcje odbyły się w ramach Duszpasterstwa Kobiet archidiecezji łódzkiej, które obejmuje kilka wspólnot formacyjnych. Jak podkreśla Agnieszka, kobieta szczególnie potrzebuje środowiska, w którym może wzrastać duchowo razem z innymi. – Kiedy kształtuje swoje serce na wzór Maryi, staje się źródłem dobra, pokoju i siły dla całego otoczenia – zaznacza.
Spotkania pozostawiły w uczestniczkach wdzięczność, umocnienie i pragnienie dalszej drogi duchowej, w której modlitwa staje się przestrzenią prawdziwej mocy.
