Reklama

Wczoraj • Dziś • Jutro

Koci raj

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kocica, która zamieszkała u państwa Niedzielów, miała się bardzo dobrze. Mogła się szwendać po całym mieszkaniu. Jedzenie w miskach było zawsze świeże i urozmaicone, a do tego czysta woda i od czasu do czasu smaczne niespodzianki. Zabawki w postaci piłeczek, gryzaczków i różnej wielkości sztucznych myszek dopełniały wspaniałej rzeczywistości kociego świata. Nie mówiąc o miejscach specjalnie wyznaczonych do drapania, które, odwiedzane w codziennym rytuale, sprawiały kociczce niemałą satysfakcję.

Jak już wspomniałem, kocica mogła biegać po wszystkich pokojach, skakać po meblach; nawet jej pobyty na stole były tolerowane. Jednego tylko nie wolno było jej czynić - drapać tapicerki eleganckiej sofy. Sofa stała na miejscu starej wersalki, którą kocica solidnie - w jednym ulubionym miejscu - swoimi ostrymi pazurami kiedyś mocno nadwyrężyła. Teraz to się zmieniło. Na starym miejscu postawiono nowy mebel wraz z kategorycznym zakazem jego drapania. Oczywiście, wolno jej było siadywać na sofie, wylegiwać się itp., ale drapać nie. Piękna sofa, w obszernym pokoju... Kocica uwielbiała to pomieszczenie. Tutaj można było wybiegać się do woli.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kiedy Niedzielowie spali, wypoczywali, słuchali muzyki i oglądali telewizję, kocica mruczała:

Reklama

- O, jakże miło mi razem z państwem oglądać telewizję, szczególnie programy przyrodnicze: filmy o morskiej faunie, ławice kolorowych ryb na ekranie... Mniam, mniam... Dobrze też jest położyć się między państwem... Głaszczą mnie, przytulają, pieszczą... Czuję się jak w raju. Jedno tylko nie daje mi spokoju - sofa! Ach, móc raz wbić się pazurami w tapicerkę tej wyjątkowej sofy!...

Kocica przez wiele tygodni respektowała zakaz państwa Niedzielów. Nigdy w ciągu tego czasu nie została przyłapana na drapaniu bezcennej sofy. A codzienne jej oględziny przez właścicieli potwierdzały wzorowe zachowanie kociczki. Aliści pewnego dnia Niedziela dostrzegł w newralgicznym punkcie sofy kilka solidnie wystrzępionych nitek. Zawołał kocicę. Nie pojawiła się. Mocny głos Niedzieli i ostry ton sprawił, że gdzieś się schowała.

- Skoro nas nie posłuchałaś, to teraz nie będzie ci wolno wchodzić nie tylko na sofę, ale nawet do tego pokoju - głos Niedzieli nie pozostawiał wątpliwości.

Wygnanie z kociego raju się dopełniło. A ile czasu miało upłynąć, by kociczka mogła wrócić do pokoju z sofą? Tego nie wiedzieli nawet sami gospodarze, a cóż dopiero nasza futrzana bohaterka.

2014-11-25 14:59

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Teologowie z KUL reagują na zarzuty w sprawie Chanuki

2025-12-19 17:14

[ TEMATY ]

KUL

teolog

chanukowa świeca

pixabay.com/

świace chanukowe

świace chanukowe

Chrześcijaństwo bez judaizmu nie istnieje, a współczesny antysemityzm nosi znamiona dawno potępionej herezji - piszą członkowie Koła Naukowego Teologów KUL w nowym stanowisku dotyczącym dialogu chrześcijańsko-żydowskiego. Autorzy dokumentu, powołując się na nauczanie Soboru Watykańskiego II, podkreślają, że dialog z Żydami nie jest opcją fakultatywną, lecz koniecznością dla duchowego zdrowia Kościoła. Poruszono także kwestie stosunku katolików do święta Chanuki oraz literatury talmudycznej, przestrzegając jednocześnie przed postawą „ciasnego symetryzmu” w relacjach międzyreligijnych.

- W odpowiedzi na list otwarty przeciwko rokrocznemu obchodzeniu żydowskiego święta Chanuki na KUL, jako teolodzy postanowiliśmy dokonać przypomnienia katolickiego nauczania i optyki na temat dialogu z judaizmem. Nie robimy tego w duchu kontrreformacyjnym czy konfrontacyjnym, ale po to, by w osobach niemających jakiejś pogłębionej wiedzy w tym temacie rozwiać wątpliwości, jak na to zagadnienie patrzy cały Kościół, z Żyjącym Piotrem na czele. Tak, by nikt nie wziął za nauczanie Kościoła pewnych osobistych wątpliwości czy uprzedzeń takiej, czy innej grupy osób. Jest to wyraz naszej misji kroczenia, jako teolodzy, ramię w ramię z Kościołem, w charakterze uczniów, a nie recenzentów - mówi KAI ks. dr Karol Godlewski z KUL.
CZYTAJ DALEJ

Dlaczego człowiek tak bardzo boi się Boga?

2025-12-17 08:49

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Nie bój się – mówi do Józefa anioł Pański. Z podobnym wezwaniem zwracał się wcześniej do Maryi. Nie bój się, Maryjo – mówił, zwiastując Jej, że została wybrana, by stać się Matką Jezusa Chrystusa.

Z narodzeniem Jezusa Chrystusa było tak. Po zaślubinach Matki Jego, Maryi, z Józefem, wpierw nim zamieszkali razem, znalazła się brzemienną za sprawą Ducha Świętego. Mąż Jej, Józef, który był człowiekiem sprawiedliwym i nie chciał narazić Jej na zniesławienie, zamierzał oddalić Ją potajemnie. Gdy powziął tę myśl, oto Anioł Pański ukazał mu się we śnie i rzekł: «Józefie, synu Dawida, nie bój się wziąć do siebie Maryi, twej Małżonki; albowiem z Ducha Świętego jest to, co się w Niej poczęło. Porodzi Syna, któremu nadasz imię Jezus, On bowiem zbawi swój lud od jego grzechów». A stało się to wszystko, aby się wypełniło słowo Pańskie powiedziane przez Proroka: «Oto Dziewica pocznie i porodzi Syna, któremu nadadzą imię Emmanuel», to znaczy Bóg z nami. Zbudziwszy się ze snu, Józef uczynił tak, jak mu polecił Anioł Pański: wziął swoją Małżonkę do siebie.
CZYTAJ DALEJ

Psalm na niedzielę: góra to nie wyrok, ale obietnica

2025-12-21 11:00

[ TEMATY ]

Niedziela

Niedziela

Psalm

Vatican media

Współczesny człowiek często czuje się zagubiony, bo żyje w świecie bez góry. Wszystko jest płaskie, relatywne, bez wierzchołka. Psalm przywraca pionowy wymiar życia. Nie po to, żeby cię przygnieść, ale żeby pokazać, że jest coś wyżej i że warto tam iść. A najpiękniejsze jest to, że na szczycie nie czeka samotność, lecz Oblicze - podkreśla o. Piotr Kwiatek, kapucyn, doktor psychologii, inicjator psalmoterapii w komentarzu Centrum Heschela KUL do psalmu 24 śpiewanego w IV Niedzielę Adwentu.

Jak podkreśla o. Kwiatek, świat czasami „wydaje się za mały dla naszych lęków i za duży dla naszych marzeń. Ziemia kręci się dalej, a my często czujemy się na niej obco trochę jak goście, którzy zapomnieli, że są współwłaścicielami domu”. Natomiast psalm 24 „pokazuje nam, kim naprawdę jesteśmy i dokąd naprawdę idziemy. Jest w nim coś z terapii – nie takiej, która zagłusza ból, ale takiej, która prowadzi przez niego do źródła sensu”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję